W 5mż było tak jak u Was :)

MóJa corka doslownie nie cierpiała leżeć na brzuchu,wiec praktycznie wcale jęj nie kladlam,a polubila tą pozycję dopiero wówczas jak sama potrafiła sie przekrecic z pleców na brzuch i odwrotnie. W dzień spędzała czas na brzuchu, a w nocy spala w tej pozycji.

Dopiero ok 7 miesiąca a teraz uwielbia leżeć na brzuszku i wszystko by robiła gdyby mogła. Nie zmuszałam jej do leżenia bo też płakała. Sama do tego dojrzała, że polubiła tą pozycję.

moja tak samo z tym dopóki sama się nie obróciła na brzuch ma 6 miesięcy i narazie tyko na jedną stronę się obraca ale już ładnie trzyma głowę i rączki czasem główka jej opada musi się nauczyć kłaść ją na bok żeby odpocząć ale jest dużo lepiej niż to co było wcześniej

Kochana nie martw się, miałam indentko! Też się zamartwiałam i aby poleżał kilka minut dziennie to była wielka walka. Samo mu w końcu przeszło i teraz non stop na brzuchu leży :)odkąd nauczył się odwracać z brzucha na plecy i odwrotnie to jego ulubiona pozycja i większość dnia tak sobie leży, obserwuje, bawi się. nie martw się, naprawdę zobaczysz, że za jakiś czas to minie. Ale dawaj go na brzuszek mimo wszystko cały czas, choć na chwilę :)

Moja córeczka też nie znosiła leżeć na brzuszku ale potem... gdzieś ok.5 miesiąca to już tylko na brzuchu! Nawet w gondoli podczas spaceru przekręcała się na brzuch i trzeba było wymienić na spacerówkę. Także myślę że Twoje dziecko też pokocha tę pozycję.. tylko potrzeba czasu ;) Nic na siłę.

kiedy mial 3 m i chodzilismy na rehabilitacje przez napiecie miesniowe.... dziecko placze bo nie zna danej pozycji mozesz naklaniac maluszka noszac go brzuszkiem na swojej rece. albo dajac brzuszkiem na woje kolana i glaskac po pleckach lub lekko klepac po pupusi :) pomaga :) cierpliwosci baby ;p

ja właśnie podejrzewam u niego problem z napięciem mięśniowym, jak leży płasko na pleckach, to pupa mu w lewą stronę ucieka, jakby jeden bok miał krótszy... :(