Ja kupowałam wszystko w sklepie i oddzielnie, łóżeczko, pościel i materacyk, bo w tych zestawach co oferują na allegro, raz, że wymiary pościeli są dużo mniejsze niż standard co robi potem problem z dostaniem poszewek na wymianę, dwa materace są beznadziejne, a materacyk dla dziecka jest najważniejszy. Ja pościel zakupiłam z baldachimem, ale tylko dlatego, że mamy prawie cały dom w wielkich oknach, jest dość mocno przeszklony i chodziło, żeby do drzemki osłonić dzieciaczka od słońca. Jakbym miała standardowe okna zakupiłabym bez baldachimu.

Ja kupiłam ciemne z szufladą, ale zamiats baldachimu wzięłam moskitierę bo chroni przed owadami a baldachim tylko do przystroju. Na allegro znalazłam cały zestaw z najlepszym materacem i z bajerami za 514 zł juz z wysyłką :)

Dla mnie 700zł to dużo. Ja za łóżeczko zapłaciłam 290zł, materacyk 80zł a pościel ok 40zł. wychodzi 410... ale u nas jest bardzo krucho z kasą i musiałam szukać mega okazji :-) oczywiście kupowałam nowe, dopiero wózek jest używany, ale i tak koszt to prawie 800zł..

Najlepszy materac dla dziecka to materac lateksowy, bo idealnie się dopasowuje do ciała dziecka i kręgosłup jest w linii prostej, nie odkształca się, można go wyprać itd. A jeśli nie chcę się inwestować tyle kasy w materac bo ma się ograniczone środki finansowe, to kolejnym następnym najlepszym materacem dla dziecka są zwykłe najzwyklejsze z pianki! Nie daj się omamić reklamami i opisami materacy kokos-pianka, kokos-pianka-kokos lub kokos-pianka-gryka bo to najgorsze co może być dla dziecka!

krysiula materac piankowy to największy chłam - odkształca się strasznie pod naciskiem dziecka i można sprawić maluchowi skrzywienie kręgosłupa od najmłodszych lat.

Zależy z jakiej pianki kupisz, są dwa typy pianek, typu T2528 i zgadzam się to jest chłam, ale jest druga, bardziej sprężysta i solidniejsza i jest też tania, ale bardzo ciężko dostępna w sklepach. Uwierz mi, ze gorszy chłam to te z kokosem, gryką.
Najlepszy lateksowy

krysiula to aż tak obeznana jak Ty nie jestem niestety :P chociaż szkoda , że nie spotkałam Cie na swojej drodzę jak kupowałam łóżeczko bo wszyscy mi doradzali gryczano-kokosowy materac, i w sklepach i tutaj zresztą też. ALe materac zawsze można dokupić, więc ciesze się z Twojej opinii :)

moja corka nie mila zadnych cudow,jakos mnie tonie rajcuje...wolalam przeznaczyc ta kase na cos bardziej potrzebnego... corka miala kolorowe lozeczko drewiniane(140cm ze sciaganymi bokami) z szufladami,do tego kupilam materac pinkowy,i ochraniacze na boki z narzutka na koluderke:)700zl jak dlamnie to duzo...

Niestety, ale mało jest sprzedawców w tej dziedzinie, której się na prawdę zna, ja sama jak poszłam do sklepu, to mi się aż włosy na głowie jeżyły z braku wiedzy, nauczą się ulotki i potem sprzedają, a ludzie są szczęśliwi, ze sprzedawca im świetnie doradził. Ja za obsługę w wielu sklepach podziękowałam. Ale jakbym się nie znała to pewnie też bym słuchała sprzedawców.

ja miałam baldachim ale tylko przez chwile, okazał się zbieranina kurzu!
tu tez maja fajne łożeczka http://www.tosia.pl/app/search/nodeid/107/lozeczka.html