« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
akjam

2011-10-14 19:06

|

Uwagi i opinie

Lozeczko w pokoju przy rodzicach

Moja przyjaciolka troszke sie oburzyla slyszac jak stwierdzilam ze moj maly jak sie urodzi to bedzie spal w naszym pokoju a jego pokoju jeszcze dlugo nie bedziemy urzadzac bo itak przez conajmniej rok nie wyobrazam sobie zeby moje malenstwo spalo w innym pomieszczeniu i ze bez sensu bylo by chodzenie po nocach do innego pokoju go karmic,ze balabym sie ze go nie uslysze lub cos moglo by mu sie stac.jej syn spal od poczatku w innym pokoju co mi sie wydaje conajmniej nie normalne.co o tym sadzicie,czy przesadzam i moze wiele z was tak robi,robilo?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izucha1986

moje dziecko od początku do tej pory (a ma już ponad dwa lata) śpi z nami w pokoju. Oczywiście w swoim łóżku ale przy mnie. Z drugim dzieckiem będzie tak samo. Oboje będą przy mamusi. Nie wyobrażam sobie inaczej.

każdy robi po swojemu, ale ja sobie tego nie wyobrażam. pamiętam wiktorię jak wróciliśmy ze szpitala...była taka cichutka, że z drugiego pokoju ciężko byłoby mi ją usłyszeć, a na pewno nie zareagowałabym tak szybko. dla mnie to nie do pomyślenia, ale widocznie im to pasowało...

mój maluszek też będzie spał z nami w pokoju, ale w swoim łóżeczku, chociaż mamy dwa pokoje.

Ja też sobie nie wyobrażam aby mały spał osobno, nie na początku kiedy nie przesypia nocy...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76

Ja myslałam, że będę spała z małą minimum rok w jej pokoju, ale życie skorygowało mi plany. Okazało się, że jak śpię z nią (każda w swoim łóżku) to budzi się o wiele cześciej i gorzej później zasypia. Tak więc przed końcem siódmego miesiąca musiałam się wynieść z powrotem do mojego chłopa.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bowka84

czesto rodzice roba osobne pokoje a jak przychodzi co do czego to dzidzia i tak spi w ich lozku :P nie sluchaj koleaznki masz racje dla waszego spokoju przynajmniej przez pierwsze miesiace miec dzidzi kolo siebie ja tez tak robilam i teraz z drugim tez tak bedzie :P
a jak kolezanka taka madra to powiedz ze jest glupia i powiedz jej ze ja tak powiedziałam :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
vanilia

nasze chłopaki również śpią z nami w pokoju jednak w swoim łóżeczku. Nie wyobrażam sobie żeby było inaczej, gdy tylko któryś się przebudzi od razu podlatuję i zdarzę go ululać zanim obudzi brata. Gdyby spali w osobnym pokoju zapewne nie usłyszałabym tak szybko i zanim bym dobiegła to już by dwóch nie spało... także dla wygody póki co śpimy w jednym.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudejojo

moj synek nie dosc ze spal i nadal spi z nami w pokoju to przez 3 m=ce spal razem z nami w lozku. mial problemy i ja balam sie zostawic go samego w lozeczku. po rownych 3 m-cach sam chcial do lozeczka, od tamtej pory kilka razy spal z nami albo np. bralam go w nocy do nas jak budzil sie co chwila a ja nie mialam juz sily stac nad nim. uwazam ze to jest indywidualna sprawa kazdego rodzica no i tego jakie jest nasze dziecko. moj maly skonczyl juz rok i mimo ze mamy 3 pokoje to nawet nie myslimy o jakichkolwiek "przeprowadzkach"

Nasz maluch spi u nas w pokoju i jeszcze bedzie spal.Ma roczek.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85

Ja zanim urodziłam to urządziłam małemu kącik w naszym pokoju ale daleko od naszego łóżka i jak mój mąż namawiał mnie żebym to łóżeczko przysunęła do naszego to stanowczo odmawiałam! no ale jak tylko wróciłam z małym do domu to w pierwszą noc już stało obok naszego łóżka :) Teraz Filip ma rok i niedługo planuję jego łóżeczko przesunąć;) Ale z nami w pokoju będzie spal jeszcze długo (głównie dlatego że mamy tylko jeden pokój), ale jak bym miała więcej pomieszczen to dziecko do swojego pokoju dala bym około 2 roku życia :)