« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lepiorek
lepiorek

2013-12-16 18:12

|

Pozostałe

Łzy swojego mężczyzny ?

Widziałyście kiedyś płaczącego swojego faceta?
z jakiej "okazji"się to stało?


Moj płakał jak bóbr jak urodziliśmy nasza Majeczke


85.33%
TAK
14.67%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ninia181

na pogrzebie sowjej mamy i w czwartek jak z córką uciekaliśmy od jego ojca (rodzinnego domu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91

Jak jeszcze mieszkaliśmy każde u siebie (ja w Warszawie, on w Lęborku) i rozmawialiśmy na skype. Wtedy mówił, że czuje się samotny, gdy nie ma mnie obok. Z 2 lata temu to było...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91

Aaa... I na pierwszym USG. :) Ale to w sumie nie był płacz, tylko przeszklone oczy. Ale jednak coś tam się tliło...;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sono

Mój płakał podczas porodu, chyba było mu mnie żal ;p później - jak zobaczył malutką

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamakacpram

Płakał dwa razy, razem ze mną...Raz płakał razem ze mną jak poroniłam pierwsze dziecko... a drugi raz jak coś przeskrobał, nie dotrzymał mi obietnicy, ja się rozpłakałam i powiedziałam mu, że jak mi coś obiecuje to ma to gdzieś a jak ktoś inny o coś go poprosi to leci od razu, a to dowód na to, że mu na mnie nie zależy i wtedy zakręciła mu się łezka w oku :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

rzez prawie 10lat w związku zaledwie dwa lub trzy razy widzialam,zawsze to był konkretny powód.Ostatni raz jak ujrzał syna,plakal strasznie, ze szczęścia :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

Jak zmarł jego ojcec i raz go tak wkurw, że przepraszał mnie ze łzami

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
cirri

jak przejechali nam psa, jak zdechl nam ukochany krolik... i jak zmarla mu ukochana babcia. nie plakal jak bobr, ale lezka mu sie w oku zakrecila

 

no i ostatnio na oooostrej bombie poplakal sie bo nie chcialam go zawiezc do miasta, a chcial jechac zeby sie bic:D taka agresja mu sie wlaczyla. i plakal wtedy doslownie jak 10 letnie dziecko ktoremu nie pozwolilo sie isc do kolegi... "aaaleeee dlaczego ty mi nie pozwaaaaalaaaaaaasz". ubaw mialam po pachy ;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorotka2106

wiele razy mój mąż jest z tych co się nie wstydzą swoich łez :) ale płakał np. jak się urodził Adaś, jak zmarł dziadziuś, jak się na niego wściekłam i powiedziałam,że ślubu nie będzie, wiele razy na filmach , jak wylądowaliśmy z Adasiem w szpitalu w wielu sytuacjach...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agg
agg

Gdy pierwszy raz opowiadał mi o swoim ojcu, a właściwie o tym jak mu Go brakuje (wyjechał gdy mój K. miał jakoś 2lata, a kilka lat później zmarł).. 

Twój komentarz