Nie wiem o co Ci dokładnie chodzi, ale ja na przykład mam tyłozgięcie szyjki macicy które jak byłam w ciąży (2) to się prostowało, po drugiej ciąży zrobiło się lekkie przodozgięcie :/

No niby macica powinna być lekko pochylona do przodu, i w ciąży prostować się do porodu. Ja np mam bardzo silne tylozgiecie które do porodu mi się nie wyprostowało, jakiekolwiek badanie dopochwowe to dla gin (i dla mnie) spora gimnastyka, i w dużej mierze zdecydowało to o konieczności cesarki

Mi ginekolog ostatnio powiedział że jest prosta przez co ciężko się bada