ahhhh to usypianie,ja nic madrego ci nie doradze bo ze to Igus usypiany na rekach to spi z mama :)

Od poczatku: po kapieli, karmilam i odkladalam do lozeczka, pomruczal chwilke, dostal smoczek do buzki i sobie zasypial i tak jest do dzis, poprostu go odkladam i sam zasypia:) zero problemow:)

Klada do lozka (bo spi ze mna) i wychodze Zostawiam projektor z gwiazdkami wlaczony i zasypia w sumie bez tego tez sam zasypia

Ja wyłączam światło, kładę małego na boczek wciskam mu do rączek pieluszkę żeby miał się do czego przytulić i daje smoka. Ewentualnie wożę w wózku. Chociaż jak był taki mały to zasypiał tylko leżąc mi na brzuchu, wiec nie wiem :D

Ja odkladam coreczke do lozeczka, wczesniej ja przytulam i czasem spiewam. Potem caluje ja, daje ulubiona szmatke, przytulanke, wlanczam kolysanke i wychodze. Mala zasypia a ja mam spokoj. Ale tak moja coreczke nauczylam, bo tez spedzalam z nia min godzine w lozku. Ty jak tego dziecka nie nauczysz to samo sie nie nauczy

Grubo ponad rok zasypiał przy cycku i spał ze mną. Myślałam, że będzie problem z odzwyczajeniem, ale nie, jakoś samo przyszło - teraz jest w takim wieku (19 miesięcy), że zasypia u siebie w łóżeczku. Ważne jest żeby był stały rytm wieczoru - kolacja, kąpiel, gaszenie światełka, bajeczka lub kołysanka, trochę z nim trzeba posiedzieć i czasem potrzymać za rączkę, no i zasypia.

Kilkakrotnie próbowałam go odzwyczajać od zasypiania przy cycu, ale próby kończyły się niepowodzeniem. Ciągły ryk, szloch i i tak kończyło się na podaniu piersi, no ewentualnie padał z wyczerpania. Więc w końcu stwierdziłam, że nic na siłę. Jak trzeba będzie to będzie tak zasypiał do osiemnastki ;) tymczasem odstawił się od piersi w wieku 13-14 miesięcy i to zasypianie też jakoś się samo ułożyło.

Mój mąż ma taki patent, że bierze małą na ręce siada na taką dmuchana dużą piłkę do ćwiczeń i się buja z nią góra-dół..mała zasypia w kilka minut:)

röwniez mialam ten sam problem, ale udalo mi sie przekonac cörke do lözeczka w baardzo latwy sposöb :)
same zdj. w google nie chce mi wejsc od razu przekierowuje na jakäs stronke wiec dodaje:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,572,113929189,,jjak_nauczyc_spac_w_swoim_pokoju_.html?v=2

My zrobilismy tak samo- lözeczko bez tej jednej strony przykrecilismy do naszego lözka-cörke zawsze mialam w zasiegu reki, zasypiala obok mnie. Z czasem te barierki musielismy dac spowrotem bo przeturlala mi sie na lözko a balam sie ze sturla sie nizej i spadnie. ale juz obylo sie bez krzyku- tym razem zaakceptowala te szczebelki :)

hehe ja podobnie ale to dlatego ze ja tak uwielbiam, nawet nie przespane noce przez ten nawal pokarmu,nie mam zalu do nikogo:D
Moja niunia usypia przy muzyce,takiej z jej bujaka,w dzien usypia przy suszarce odkurzaniu,oby tak zostalo,teraz mi dalas do myslenia;/nie wiem czy moja tez na materacu moim moze spac;/