Psa, rasy labrador. Przygarnęlismy zaraz po tym jak wprowadzilismy sie do nowego domu. Amelka miała dwa lata. Pies zaakceptował ja a ona jego.

Psa cocer spaniel .kupilam juz jak Syn bul wiekszy i atak uwazam ze tak chowaja sie lepiej

Obecnie jest z nami pies (duzy) i dwa koty, Kiedy sie urodzila Adas byly dwa koty i pies.  Pies ( on) niestety nie tolerował Adama, wiec zamieszkal u babci. Jest tam szczesliwy. Potem pojawił sie 3 kot, a nastepenie gdyby byłąm w ciazy z Ala pies tzn suczka. Adas juz mial wtedy ponad 4 lata. Musielismy pilnowac, zeby Adas psu nie dokuczał. Uwazam, ze dzieci wychowujace sie ze zwierzetami sa otwarte, pogodne i latwiej sie aklimatyzuja np w zlobku czy przedszkolu. Ucza sie tez dzielić ze zwierzeciem.

Miało być tak.

Mamy dwa koty - obydwa to mieszanki, starszy nie wiem co z czym a młodsza to maine coon z kotem bengalskim. Kocur był na długo przed ciążą a kotkę wzięliśmy jak byłam w pierwszej ciąży, żeby nie było mu nudno jak urodzę.

Mamy rybki psa chomika..maly fajnie sie bawi z sunia lubia sie nawzajem...zwierzeta to dodatkowy koszt praca.. jesli komus to nie przeszkadza to warto miec takiego zwierzaka ktory bedze najlepiej pasowal do rodziny i do mieszkania zeby nie bylo klopotu.

W sensie np duzy pies i blok nie... albo ogoknue pies w bloku to ciezko zwlaszcza jak trzeba wyprowadzac kilka razy dziennie.. jesli kobieta jest sama z dzieckiem to raczej o 5 rano psa nie wyprowadzi nadwor.. lepiej wtedy kota lub jakies mnieksze zwierzatko..

nie rpzepadam za zwirzetami i nie planuje

Mamy psa. Sunie rasy mops. Cudowna. Kocha dzieci. Szczególnie jak jedzą cos dobrego hehe. Od urodzenia pilnowała obojga. Chciała być chociaż głowa do nóżki przytulona. Synek bo córcia jeszcze jest za mała zeby rozumieć uwielbia pieska. Karni ja wychodzi na spacer. Zabawki jej nosi.

A i piesek był jak sie urodziły dzieci. Jak ja kupiliśmy akurat byłam w ciąży. Nie wyobrażam sobie domu bez psa.

2 koty