teraz co raz częściej spotyka się takie inne imiona...mi osobiście to nie przeszkadza...każdy daje takie imie jakie chce-oby nie było obraźliwe!
Te które ty wymieniłaś są ok...oprócz Ikram, tego nie słyszałam :P

Z różnymi imionami się spotykałam i czasem rodzice karają dziecko nie myśląc o jego przyszłości..

Wg mnie ogromne znaczenie ma nazwisko.Znam osoby noszące takie nazwiska jak : Kiełbasa, Ruchała czy Ziomek i nie wyobrazam sobie, żeby która kolwiek z tych osób nosiła do nie oszukujmy się, niezbyt udanego nazwiska jeszcze wyróżniające się imię (dodam, ze jedna z tych osób nosi jeszcze imię, które jej się samej podoba, ale osoby postronne maja z czego drwić).
Nie podobają mi się tez nietypowe łączenia z typowo polskimi nazwiskami np. Emma Angelika Mazowiecka (wymyślone na poczekaniu) czy jak dzieci Wiśniewskich Etiniette (nawet nie wiem jak się to pisze).
Imie musi pasować do dziecka i otoczenia w jakim zyje dziecko, a nie być pewnego rodzaju lekarstwem na kompleksy rodziców.

Mnie to lotto szkoda potem dzieci i tyle:(((

Wg mnie to nie jest kara ale wyroznienie :)
Sama bym chciala miec takie niespotykane imie

Ogladalam kiedys jakis program o imionach i tam sie wypowiadal pewien psycholog ,ze tylko ludziE prości wysmiewaja sie z imion . ( Nie chodzi mi o to ze nie chca takich dawac tylko o ich stosunek jak uslysza jakies dziwne dla nich imie )

Moja córka ma na nazwisko Wej ;] i wyadaje mi sie ze pasuje do niej imie :)

Inez i Carmen w Hiszpanii dość popularne tak jak i Eryk.Ja sama chciałabym mieć inne mniej popularne imię,Katarzyn jest od groma(

moja córka nazywa sie Mikaela Roza wiec oczywiscie jestem za nadawaniem takich imion... W rodzinie mam jeszcze chlopca o imieniu Armando Dekasjo Filipio (nadawanym przez biskupa) chlopak jest polakiem i mieszka w PL i np Aramita ale Midek jest z UK. Z takich dziwniejszych ale bardziej pospolitych to Nel Kiara, Nicol, itp.
Ja osobiscie nadalam mojej corce nietypowe imie raz dlatego ze nie chcialam aby byla taka sytuacja ze np w wiekszym sklepie czy w jakims miejscu publicznym krzykne np. Zuzia a tu przyleci mi 90 dziewczynek o tym imieniu... Wiem ze jak powiem Mika, Mikaela to znajde moja corcie... Poza tym ja nazywam sie Joanna i nie cierpie tego imienia przez pania z przedszkola ktora wiecznie zamiast Joasiu wolala mnie Juasiu... Normalnie masakra... A poza tym to wiekszosc ludzi ktorzy cos osiagaja w zyciu sa znani maja nietypowe imiona, a ci ktorzy ich nie posiadaja i nazywaja sie np. Jan Kowalski przybieraja sobie przydomki bo im glupio... A jeszcze jedna sprawa... Moja córeczka jest jedyna w swoim rodzaju i wyjatkowa dlatego tez podkreslilam to wybierajac takie a nie inne imiona.
ja zapomnialam ze od bierzmowania mam Emma:)

ja jestem jak najbardziej za "pospolitym" imieniem, ale moja ciotka ma dwuch synów, i maja na imię Benjamin i Samuel, szybko sie do tego przyzwyczailiśmy. Jeżeli rodzicom dziecka sie podobaja to czemu nie byle by te imiona nie były krzywdzące, i zeby pasowały do nazwiska

Te imiona akurat mi sie podobają no moze prócz Eryka- kojarzy mi sie zaraz z MODA na sukces. Pospolite czy Udziwnione? Nie wiem lubie takie i takie. Nie podobają mi sie imiona typu Dominik, Sebastian, Daniel, Angelika, Dominika, Kamila ...ale to moje zdanie. Sama mam w domu Maksymiliana i Kajetana. niby pospolita a rzadko spotykane. Maksików spotyka sie coraz częściej ale małego Kajtka to jeszcze nie spotkałam. Czesto spotykam sie z tym ze ludzie dziwnie patrzą albo mówią jakie to ja imiona wybrałam, a one jak dla mnie są piekne i pasują do moich dzieci.