Karmię piersią i nie zamierzam przestawiać się na mleko modyfikowane chodzi o dopajanie. Nadchodzi lato, robi się coraz cieplej a mój synek za nic w świecie nie chce wziąć do buzi btelki. Nawet jak miał biegunki i lekarz kazał dopajać herbatkami za nic się nie dało raz się tak zbuntował że aż się zachłysną powietrzem i zrobił się siny. Nie chce, wypluwa i koniec. Staram się mu podawać butlę z herbatką w różnych okolicznościach, żeby miał różne skojarzenia, ale on nie chce. Ma 3 miesiące a ja chciałąbym, żeby okazjonalnie napił się herbatki z butelki. Próbowałam różnych rodzajów butelek dostępnych na rynku - bez rezultatów.

Czy macie jakiekolwiek pomysły co mogę zrobić żeby synuś zaczął pić herbatki z butli?