« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
liliannka
liliannka

2012-05-26 22:06

|

Pozostałe

Maly problem :)

Kochane kobietki!!;) Dzisiaj wzielam sie za malowanie paznokci u nóg i powiem wam szczerze , że bylo to dla mnie bardzo duże wyzwanie ;) brzuszek już mi po prostu przeszkadza ;) czy wam tez sprawia albo sprawialo to trudnosc?? Moze ktos wam malowal hehe ;) jesli macie jakies sposoby to piszcie ;).

Odpowiedzi

Mój w zyciu by tego nie zrobil..
Poprosilam go ostatnio o pomoc, w goleniu sie , i musialam to w koncu po kilku dniach zrobic sama. Bardzo sie zdziwil haha

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

no kochana po to ma sie chlopa zeby wlasnie w takich sprawach byl pod reka:).. moj obcina i piluje mi paznokcie u nog,pomalowac mu nie dam bo wiem czym by sie to skonczylo:)
dzis jechalismy nad morze,tez pomyslalam ze fajnie by bylo pomalowac sobie pazurki,ale ze nie mialam lakieru jaki chcialam to po drodze zajechalismy do tesco i tam w wc to zrobilam:D
powiem Ci ze nie bylo zle,gorzej mi bylo jakies 2m-ce temu jak teraz,moze juz tak nie panikuje i dlatego:)pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewakamila95

ja żeby założyć buty i skarpetki musialam usiasc i noge na bok wykręcac a stóp i tak nie widzialam :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
m0niika

Mi to jakos w ogole problemu nie sprawia, a mam juz spory brzuch :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
editiona

nie miałam z tym żadnego problemu, trochę gimnastyki i wszystko się dało zrobić :)

eee,jeszcze u mnie nie jest źle,daje radę:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysiula

hehhe, mam ten sam problem, malowanie paznokci u stóp to dla mnie akrobatyka, mąż zawsze się ze mnie śmieje.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysiula

hehhe, mam ten sam problem, malowanie paznokci u stóp to dla mnie akrobatyka, mąż zawsze się ze mnie śmieje.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aaustar

mam siostrę, która uwielbia malować paznokcie..te u rąk i u nóg:) nie mam z tym problemu^^

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oliwier2012

ja sie tak wyginam jak skarpetki zakładam,ze moj misiu sie ze mnie smieje, wiec przestalam je nosic;p chodze w sandałkach ;-D ale niestety zapinaja się z tyłu i musi mnie miś trzymać zebym sie nie wywróciła. Nie widze swoich stóp przez brzuszek, paznokci pomalować nie mogę więc poprostu zmyłam lakier. Generalnie zeby sie z wanny podniesc misiu musi podac mi reke, z łózka wstaje na około, ze tak powiem :P