« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989
iza1989

2012-02-28 13:53

|

Przebieg ciąży

Mam go dość!

Oszaleje chyba! Mam dość własnego faceta! Tak mnie denerwuje że jestem cała szczęśliwa jak idzie do pracy... Widzi że mnie wkurza ale zamiast przestać robi to dalej... No nie wytrzymam chyba dzisiaj. Jestem tak wściekła że aż mi się płakać chce. Melisa mi nie pomaga na uspokojenie. Ehh... Chyba potrzebuje odpoczynku... Jak dobrze że tu można się wygadać :) troszkę mi lepiej...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Od czego mamy blogi, dziewczyny?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989

Bo głupio gada... Zachowuje się jak gówniarz... Nagle mu odwala. A mamy już 3letnią córkę więc powinien się normalnie zachowywać. Nie pomaga mi ostatnio w domu. Ale z drugiej strony denerwuje mnie samą obecnością... Niech już będzie ta wiosna bo to chyba jakaś depresja... Ehh... :(
mój tylko z pracy wraca to siada przed laptop i gra w głupią fife. Wogóle mi nie pomaga w obowiązkach domowych. sama wwszystko musze robić, jedynie to z psem wychodzi jak idzie na papierosa. Przez cały dzień może z 10 zdań powie do mnie, a ja do Niego... Nie wiem na co ja czekam, ale chyba jestem z Nim dlatego że jestem na jego utrzymaniu i nie mam żadnych dochodów.
Już dawno bym zostawiła takiego faceta na Twoim miejscu, jak można być z kimś tylko dlatego,że nie ma się własnych dochodów? Jak kobieta się uprze to znajdzie w sobie siłę i sobie poradzi.

A do Izy, ja zawsze gdy mnie mój denerwuje staram sobie przypomnieć dlaczego się w nim zakochałam i postanowiłam związać oraz te najszczęśliwsze dni spędzone razem, mi to pomaga :). I nie martw się przejdzie Wam, u Ciebie to pewnie troszkę sprawa hormonów,a on mimo tego iż macie już jedno dziecko, też na pewno ma wiele swoich obaw o których Ci nie powie,a które mogą sprawiać, że bywa nie do zniesienia :)
Musze spróbować w takich sytuacjach zacząć sobie przypominać tak jak Ty :) może zadziała :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989

Współczuję tobie....bo ja jestem strasznie szczęśliwa ze swoim mężem, jak wychodzi rano do pracy to już za nim tęsknie i chce żeby jak najszybciej wrócił:))
Hahaha, ja mam tak samo jak Ty! :) Nie ma dnia żebym nie napisała mu smsa gdy jest w pracy. Dzień mi się strasznie bez niego dłuży. Czasami się zastanawiam czy nie mam obsesji na jego punkcie :P.
Zazdroszczę wam normalnie... Ja tak miałam zanim hormony zaczęły u mnie buzować... Oby po porodzie wróciło dawne uczucie...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989

Dziękuję wszystkim za rady :) może teraz będzie lepiej :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Roślina ma rację. Później jak emocje opadną bardzo się żałuje tych nerwów ale czasami jest za późno aby to naprawić. Ja również w ciąży byłam nieznośna i niektórych swoich zachowań z tamtego okresu bardzo żałuję. Nie wiem co mi odbiło. Teraz myślę, że powinnam była lepiej panować nad emocjami. Mój mąż uciekał gdzie pieprz rośnie z domu i wcale się mu nie dziwię. Tak mnie denerwował, że sam jego widok wyprowadzał mnie z równowagi. On do dziś mi to wypomina od czasu do czasu. Więc warto poskromić swoje nerwy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur

No nie fajnie ale mam nadzieje ze Ci przejdzie :)
Ja wogole nie lubie jak moj maz wychodzi do pracy dlatego gram w toto lotka - a noz widelec wygram ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inkaawa

Uroki ciąży ;)