« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
go86nia
go86nia

2014-01-11 14:52

|

Dieta niemowlęcia

Mamusie jakie "słodkości" dajecie swoim około rocznym dzieciom?

Ja chyba jestem jakaś zacofana. Jedyne co daje Piotrkowi to biszkopty (te okrągłe), herbatniki zwykłe i maślane, mleczną kanapkę (2-3 razy w tygodniu) i czasem kruche ciasteczko z marmoladą w środku. Je też babkę z kakao i jabłecznik biszkoptowy które zawsze piekę w soboty. Moja mama twierdzi, że powinnam dawać mu coś więcej z słodyczy ale przecież słodycze to puste kalorie. A po za tym do słodyczy nie trzeba dziecka zachęcać jak przy owocach i warzywach. Przesadzam? Czy uważacie, że moja mama ma trochę racji?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

twoja mam nie ma racji..ja podaję tylko biszkopty i herbatniki petitki, czasem paluszki juniorki..raz na jakiś czas jak ja jem coś słodkiego dam mu gryzka, ale też nie za często.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

Twoja Mama nie ma racji. Jak najmniej słodkiego przez jak najdłużej się da. Ja mojemu na razie daje chrupki i to by było na tyle. Ze słodkiego to raczej jakiś zdrowe deserki typu jabłko z marchewka albo jakiś inny owoc.
nefri ma rację - ja mimo iż daje tylko to co wymieniłam i tak uważam, że mój mały łakomczuch powinien dostawac jeszcze mniej słodkiego..ale jakoś nie umiem tym moim słodkim oczkom tego biszkopcika odmówić

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kattka21

Oliwka tez nie je sodyczy, daje jej tylko biszkopty herbatniki, paluszki czasami, chrupki, raz miała okazje spróbować monte ( 2 łyżeczki) no i to tyle jej słodyczy na razie, mam problem z oboiadami więc tym bardziej nie będę jej zapychać słodyczami

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena

daje lubisia i jak mamy ciastko to daje zeby ugryzł z tym ze mój je wszystko to co my nie patrze wolno nie wolno wiadomo nie ma co zachecać do słodyczy ale uwazam ze wszystko niech próbuje w rozsadnych granicach

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith

moja też je biszkopty, herbatniki petitki, raz w tyg petitka lubisia, i czasem dostaje ciastko czekoladowo-zbożowe (miejscowy wypiek) nie są słodkie a pyszne.
raz dostała czekoladkę. Ma 15 miesięcy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Filip dostaje raz na jakiś czas kawałek domowego ciasta, raz jadł czekoladę z Kinder-Jajka. Czasem dostanie jakąs delicje czy inne ciasteczko. Ale dzieje się to raczej sporadycznie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Ala ma 11 misiecy - na razie je owoce i raz dostała biszkopt. Zamierzam upiec muffiny marchwiowe i dostanie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milka88

Słodycze typu, wafelki, mleczna czekolada to nic dobrego, Twoja mama na pewno nie ma racji.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

niech nie pierdzieli głupot bo zaraz się nasłuchasz i tyle będzie młody nie dostaje codziennie słodyczy i żyje lepiej niech dziecko zje jogurt czy owoc niż czekoladę zawsze to zdrowsze młodemu daję herbatniki, biszkopty, raz w tygodniu kinder czekoladę max 1 batonik czasami nie zawsze jeden, gdy robię muffin też kawałek dostanie a tak to je owoce często się ich wręcz dopomina:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek155

Ja prawie nic nie daję!! Noo, poza biszkopcikami i delicją od czasu do czasu (sama ją sobie bierze). Ale wiem, że kiedy jestem w pracy i moja Mama zajmuje się Małą, to podaje córeczce czekoladę. Przynajmniej tyle wiem ;)