Dla mnie jest juz coraz ciężej  :/........najbardziej dobija mnie ta opuchlizna która ostatnimi dniami się jakby nasiliła ......ale pocieszam sie tym że już naprawdę niedlugo.......

No ciekawe, która pierwsza:)Wczoraj byłam zobaczyć oddział, na którym będę rodzić, rozmawiałam też z położną i czuję się jakaś spokojniejsza:) Słyszałam też tam taki delikatny płacz dziecka i tak mi się cieplutko zrobiło:) Przecież jesze kilkadziesiąt godzin i zobaczę swojego bąbla, którego nosiłam tyle czasu pod sercem. Zobaczyć, usłyszeć, przytulić - to będą cudowne chwile...

Boli mnie już codziennie brzuch  tak jak na okres..........wczoraj to nawet mialam ból plecow na samym dole...tak bym chciala zeby cos sie juz zaczeło dziać....

Uuu... Mieciu pewnie to już lada chwilka czeka Cię ta przygoda:)

Powodzenia

lusiak29 co ja widzę ....jakie śliczności :).......nie wierze że byłaś pierwsza jak tak to serdecznie gratuluję :)...

daj znać koniecznie czekamy na twój wpis ...pozdrawiam kochana :) 

hehe faktycznie maly paczus, a Ty nic sie kochana nie chwalisz! Gratuluje i oczywiscie czekamy na relacje z porodu :)

....a mi znowu z rana było nie dobrze i znowu wymiotowałam ...i ten straszny metaliczny smak w buzi to pewnie od tego żelaza które biore.......  bleee