« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo
izaboo

2014-12-11 16:25

|

edyt. 2014-12-11 16:26

|

Choroby i zdrowie

Mamy dzieci w wieku mniej więcej 6 tyg - pytanie :)

Dziewczyny, byłam dziś szczepić Wojtka. Pogoda jak widać nie najgorsza, temperatura plusowa choć ledwo ponad zerem. Wojtek ma już pół roku więc wędrował w kombinezonie jesiennym z pluszu, pod spodem rampers, do tego czapa no i kocyk na wierzch w wózku. Alee... przed nami był chłopczyk 6 tygodniowy do pierwszego szczepienia i dech mi zaparło jak już był ubierany do wyjścia - body na długi rękaw, śpiochy polarkowe czy welurkowe, kombinezon z pluszu, czapka bawełniana, czapka gruba zimowa, kombinezon zimowy klasyczny, pod głową poduszka, na to wszystko kocyk i jeszcze pokrowiec na wózek. Odpadłam :O Powiedzcie, czy wy też tak ubieracie teraz dzieci na wyjścia?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1203

Ja zakładam czapeczkę( jedną) body z krótki na to dresik w kombinezon ale taki lżejszy i kocyk.Raz przegrzałam małą( ta starszą bo tez urodziła się jesienią) więc teraz bardzo uważam. Nigdy nie zakładałam dwóch czapeczek nawet jak mróz.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

To dziecina miała ciepło :) Ja Olusiowi jak były nawet mrozy ( tak do -5) zakładałam body dł.rękaw, pajacyk welurowy i w kombinezon :) do tego bawełnianą czapeczkę w wózku przykrywałam kocykiem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

body na krótki, bluzka i spodnie kombinezon i kocyk no i oslonka. jak bylo na minusie to body dlugie ala leginnsy i pajacyk cieplejszy , kombinezon i kocyk

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

Body dlugi rekaw spodenki skarpetki na to bluze pluszwa i kombinezon z tym ze ten co mam na teraz jest dosc cieki na nozki kocyk no i czapka taka z futerkiem w srodku jeszcze ani razu nie byl spocony ani zmarzniety wiec chyba oki

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka10

o matko biedne dziecko, ciekawe jak go matka ubierze jak bedzie -10 na dworze......

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

ojtam ojtam czepiata sie młodej wystrachanej mamy :P pewnie jej ktoś nagadał, żę po szczepieniu dziecko osłabione to ogaciła :) mi tak stare baby w przychodni gadały jak ubierałam Hanke :P
a swoja Hanke ubierałam w body, rajstopy, rampers grubszy i kombinezon :) czapka jedna, kocyk jeden na wierzch jeden pod nią i przykrywka wózkowa ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

Body dlugi rekaw spodenki skarpetki na to bluze pluszwa i kombinezon z tym ze ten co mam na teraz jest dosc cieki na nozki kocyk no i czapka taka z futerkiem w srodku jeszcze ani razu nie byl spocony ani zmarzniety wiec chyba oki

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Mi zawsze wydawało się że ubieram dzieci raczej lekko ale teraz to sama nie wiem ;)

Powiem Ci tak u mnie było wg termometru 2,5 stopnia na plusie, temperatura odczuwalna na pewno niższa i nie wyobrażam sobie syna ubrać w pluszowy jesienny kombinezon bo by zmarzł po prostu - O.O. Ubieram mu zimowy, albo zimową kurtkę i zimowe spodnie, a pod spodem ma body na krótki rękaw i na to bluzkę z długim rękawkiem i rajstopki, do tego czapka taka polarkowa i rękawiczki

Moja 2,5 letnia córka też chodzi w czapce zimowej i w kozakach i zimowej kurtce i ja też w zimowej kurtce ;d wiem że pytanie nie o tym ale zawsze to głos w dyskusji o ubieraniu ;)
Matko Bosko, to moje zimowe buty jeszcze w szafie :P Fakt, że zimową kurtkę mam ale żeby już tak na super zimowo? A Wojtek na spacerze i na szczepieniu wyglądał tak jak na focie i myślę, że starczy :O

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Mi zawsze wydawało się że ubieram dzieci raczej lekko ale teraz to sama nie wiem ;)

Powiem Ci tak u mnie było wg termometru 2,5 stopnia na plusie, temperatura odczuwalna na pewno niższa i nie wyobrażam sobie syna ubrać w pluszowy jesienny kombinezon bo by zmarzł po prostu - O.O. Ubieram mu zimowy, albo zimową kurtkę i zimowe spodnie, a pod spodem ma body na krótki rękaw i na to bluzkę z długim rękawkiem i rajstopki, do tego czapka taka polarkowa i rękawiczki

Moja 2,5 letnia córka też chodzi w czapce zimowej i w kozakach i zimowej kurtce i ja też w zimowej kurtce ;d wiem że pytanie nie o tym ale zawsze to głos w dyskusji o ubieraniu ;)
Matko Bosko, to moje zimowe buty jeszcze w szafie :P Fakt, że zimową kurtkę mam ale żeby już tak na super zimowo? A Wojtek na spacerze i na szczepieniu wyglądał tak jak na focie i myślę, że starczy :O
zimowych butów też nie noszę ale moja córka już tak i skoro ja mam na sobie zimową kurtkę, ona ma zimową kurtkę to i synowi ubieram zimowy kombinezon bo w końcu jest zima i jest zimno :P pluszowego kombinezonu pod spód mu nie ubieram, dwóch czapek też nie ;) jak będzie minus 10 to pomyślę o dodatkowej warstwie
Jeszcze jest jesień :P Mnie tam przeraża wizja Wojtka jeszcze w zimowym kombinezonie na takiej jak teraz pogodzie, gdy temperatura powyżej zera. I tak wraca gorący. Współczułabym mu gdybym go w zimowy wsadziła zamiast tego pluszowego. W co ubrać dziecko w takim razie jak trzeba wyjść na minus 20? Przegrzanie - mordęga.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Mi zawsze wydawało się że ubieram dzieci raczej lekko ale teraz to sama nie wiem ;)

Powiem Ci tak u mnie było wg termometru 2,5 stopnia na plusie, temperatura odczuwalna na pewno niższa i nie wyobrażam sobie syna ubrać w pluszowy jesienny kombinezon bo by zmarzł po prostu - O.O. Ubieram mu zimowy, albo zimową kurtkę i zimowe spodnie, a pod spodem ma body na krótki rękaw i na to bluzkę z długim rękawkiem i rajstopki, do tego czapka taka polarkowa i rękawiczki

Moja 2,5 letnia córka też chodzi w czapce zimowej i w kozakach i zimowej kurtce i ja też w zimowej kurtce ;d wiem że pytanie nie o tym ale zawsze to głos w dyskusji o ubieraniu ;)
Matko Bosko, to moje zimowe buty jeszcze w szafie :P Fakt, że zimową kurtkę mam ale żeby już tak na super zimowo? A Wojtek na spacerze i na szczepieniu wyglądał tak jak na focie i myślę, że starczy :O
zimowych butów też nie noszę ale moja córka już tak i skoro ja mam na sobie zimową kurtkę, ona ma zimową kurtkę to i synowi ubieram zimowy kombinezon bo w końcu jest zima i jest zimno :P pluszowego kombinezonu pod spód mu nie ubieram, dwóch czapek też nie ;) jak będzie minus 10 to pomyślę o dodatkowej warstwie
Jeszcze jest jesień :P Mnie tam przeraża wizja Wojtka jeszcze w zimowym kombinezonie na takiej jak teraz pogodzie, gdy temperatura powyżej zera. I tak wraca gorący. Współczułabym mu gdybym go w zimowy wsadziła zamiast tego pluszowego. W co ubrać dziecko w takim razie jak trzeba wyjść na minus 20? Przegrzanie - mordęga.
ale moje dzieci nie są przegrzane Basia, nie wracją spocone ani gorące :) i już mniejsza o to że kalendarzowo jesień chodziło mi o to że w nocy są mrozy i ogółem jest już zimno, temperatura minimalnie powyżej zero nie jest dla mnie powodem do wyciągania jesiennych kurtek, bo sama chodzę w zimowej i Ty zresztą też jak przyznałaś ;) a jak się leży i nie rusza można rzecz to też się inaczej temperaturę odczuwa

Nie chcę Cię "nawracać" :P może u mnie inaczej się +2-3 stopnie odczuwa bo mieszkam nad morzem i zawsze mniej lub bardziej wieje ;)

A jak będzie minus -20 pewnie ubiorę coś w stylu body spodnie, polarowy kombinezon, zimowy kombinezon i dwa koce na wszelki wypadek, mam nadzieję że takiej temperatury nie będzie i że nie będę miała takiego dylematu ;)
Ale ja pod kurtką zimową mam tshirta i stanik :P A wojtek leży na kocu i jeszcze drugi koc ma na sobie. Może i jak się leży to inaczej się odczuwa ale wózki mają ten materiał nieprzepuszczający światła czy wody nie od parady. Jakby wracał chłodny to ok, ale on wraca z godzinnego spaceru cieplejszy niż ja w lecie, w dodatku z fryzem ala morka włoszka więc wnoszę, że nie od zimna :> Być może ostry wiatr, jaki często jest nad morzem by mnie nawrócił ale mamy teraz orkan (co mi ganek równo co 30 minut zaśmieca) a mimo to nie widzę potrzeby przegrzewania dziecka 45 warstwami odzieży.