Ja osobiście w wieku 8 miesięcy podałam pierwszy jogurcik :)

Jogurt Danonki dawałam po 5 miesiacu jak mu nic nie było to po ok 2 tyg dałam Danio, jak nic nie było podawałam dalej. Czyste krowie mleko tez wprowadziłam w 6 miesiacu. Najpierw pół na pół z woda przez 3-4 dni, potem np 4 razy pól na pół i raz normalne przez 2 dni, potem np 3 razy normalne i 3 razy pół na pół tez przez 2 dni, a potem juz czyste. Od 6 miesiaca jest na krowim mleku a co za tym idzie kasza manna, budyń. Z kaszą manna juz mozna kombinować deserki. Potem już kolejno jakies białe sery własnej roboty itd.

Tradycyjnie zaczynaliśmy od jogurta naturalnego kilka łyżeczek

Ja najpierw dałam pół Danonka (wiem, że wszyscy mówią, że to samo zło) ale nic mu nie było i potem dałam mu całego, a potem jogurty, twarożki też dawałam najpierw po trochu i patrzyłam czy nic mu nie jest i zwiększałam porcję. Ale samego mleka krowiego tak do picia to nie dawałam jeszcze, przymierzam się, żeby zrobić mu trochę budyniu albo manny na mleku takiem

od 5 miesiąca serki z biedronki miami najpierw troszkę nie uczuliły to zjada jeden codziennie a teraz niedawno zrobiłam mu kakao na mleku rozcienczonym z wodą

Powolutku, stopniowo.
U nas najpierw był od czasy do czasu jogurt nat. z owocami albo te jogurty z gerbera w słoiku z owocami, potem kaszka manna na mleku czasami, twaróg, serek wiejski, plaster sera, mleko w naleśnikach, inne jogurty słodzone (np. danon), mleko z płatkami, samo mleko lub kakao.
Ogólnie zaczęłam podawac takie pierwsze produkty po 8 miesiacu - te z gerbera, potem po 10miesiącu jog.nat. i tak stopniowo, tzn. ser i twaróg po 12, samo mleko do picia po 16, w rezultacie koło 20miesiąca już jeden posiłek miała z mlekiem krowim codziennie w sumie, wtedy też skończyłam karmic piersią, toteż jak widac to mleko z piersi trcohę działało ochronnie ;)