« Powrót Następne pytanie »

2010-06-30 19:18

|

Przebieg ciąży

Mdlosci i wymioty

Czy znacie jakies sprawdzone sposoby na mdlosci i wymioty? Mecze sie z nimi codziennie od 1,5 tygodnia.Wyprobowalam sporo sposobow i zaden nie pomaga...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina84

Hej! Spróbuj się napić odgazowanej coli. Poleciła mi to ginekolog jak mnie troszkę mdliło ale nie wypróbowałam bo jestem z tych szczęściar, które w początkach ciąży tak bardzo nie cierpiały. O herbacie z imbiem tez słyszałam ze pomaga. Daj znać czy pomogło.

Rozgazowana cola odpada, bo w ostatnich dniach nie toleruje slodkiego jedzenia ani picia :(

Ale co do herbatki imbirowej to jutro obwiazkowo wyprobuje :) 

Dziekuje dziewczyny za pomoc:) Pozdrowienia

Mi bardzo pomagał rosół, wtedy nie mogłam pić i jeść nic innego, dzięki temu odzyskiwałam siły i mogłam wstać z łóżka. Najgorsze są chyba takie mdłości, po których się nie zwraca. Wtedy ciągle się kręci w głowie i nie można wstać z łóżka. A jakby się zwróciło to by się zrobiło trochę lepiej. A jak nie mogłam jeść nic w ogóle to pomagała mi herbata cytrynowa, miałam w domu lipton akurat, ale myślę, że zwykła herbata z cytryną też by dała radę. Ogólnie bardzo nie lubię cytryny i jej zapachu, a w tej początkowej ciąży o dziwo mi bardzo pomogła.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tururu22

musze Cie zmartwic.. ale ja wyprobowalam doslownie wszystko, wszystko i nic.. wszyscy lekarze.. a bylam z tym u wielu, tlumaczyli mi ze w takich skrajnych przypadkach nic nie pomoze, hormony mi za szybko rosly :( Ladowalam nawet w szpitalu pod kroplowa z odwodnienia, bo wymiotowalam nawet woda, ktora wypilam.. Czopki, kropelki, nic nie pomagalo, ale po ponad 2 miesiacach meczarni zaczelo to powoli ustepowac, w 5 bylo juz lepiej troche i teraz nadal mnie mdli, ale to juz tylko rano i da sie to zniwelowac wlasnie tymi wszystkimi sposobami, ktore normalnie pwoinny dzialac juz wtedy..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goniaem

A ja bym kochana proponowała regularne posiłki. Ja jak miałam takich pare dni,na całe szczeście teraz żadko,to wstawałam rano przed 6,tylko wstawałam Z tego łóżka powoli nie rwałam się aż tak :) poranna kąpiel,małe śniadanie,przeważnie kanapki z lekką herbatką cytrynową,troche powietrza na dworku lub otworzyłam okno i mi było lepiej. Zauważyłam,że długie spanie nie jest za dobre aczkolwiek jeśli chce się wyspac to wstaje na chwile jem śniadanie i idę dalej spac. Tak kokretniw to niby na te mdłości pomagały te poranne pobudki i cola faktycznie mi też ale albo ta oryinalna pepsi troche wygazowana albo lubie tą z biedronki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

moim jedynym sposobem był miesięczny pobyt w szpitalu na oddziale gastrologicznym z żywieniem pozajelitowym przez pierwsze 1,5 tygodnia i kroplówkami przez cały miesiąc :(