To i to :) chudzinek nie lubie a i dbac o rodzine powinien .

Jakoś z czasem zaczęłam mieć coraz bardziej w dupie wygląd faceta i w pełni skupiłam się na osobowości, sposobie bycia, przekonaniu faceta i bardzo dobrze na tym wyszłam. Dla mnie męski facet to przede wszystkim taki, który potrafi udźwignąć ciężar jakim jest troska o rodzinę. Powinien starać się mieć pracę, która pozwalałaby na utrzymanie rodziny, a w okresie gdy pracy nie ma robić wszystko aby ją znaleźć i w dalszym ciągu stawiać czoło codzienności. Męski facet to taki, który nie wstydzi się wyjść z dzieckiem na plac zabaw i latać z nim tam gdzie dziecko akurat zamarzy pójść. Męskość to powiedzenie kumplom " dziś nie idę z Wami na piwo, Syn/Córka choruje muszę pomóc żonie". Męskość dla mnie to również zmiana pampersa, pobudki w nocy do niemowlaka tylko po to, żeby zaraz wstać ale do pracy i ciężko tam tyrać. Facet męski to taki, który szanuje swoją kobietę, który nie zaprzestaje ubiegać się o jej względy. Męski facet to taki, który Synowi da wzorce godne prawdziwego Samca, a córce okaże troskę jaką może okazać tylko najserdeczniejszy ojciec, dzięki czemu będzie wiedziała czego 'szukać' w swoim przyszłym mężu i co to jest uczucie bezpieczeństwa.

Mam męskiego faceta mimo, że jest chuderlawy i średniego wzrostu. Muszę się nauczyć Go tylko bardziej doceniać.

nie wyglad...oj nie.. meski facet ma dbac o kobiete i rodzine, ma ja szanowac i byc zaradny finansowo i ogolnie zyciowo....i nie udowadniac swej meskosci glupimi odzywkami i pokazywaniem jaki on jest meski bo weyszedl z kolegai na piwo albo tak dosral zonie....no generalnie taki moj typ meskosci wyglada i wygladal od zawsze nigdy nie skupialam sie na wygladzoie

Martwy :p hahah