Łut jak już. Według mnie jedyna mogąca się sprawdzić metoda to ta z dniem zapłodnienia, ale to i tak nigdy nie będzie na 100%

jakoś nie wierze w te metody. Chiński kalendarz pokazuje mi, że będzie dziewczynka i sama też tak czułam tak czułam bo teraz to taka pewna nie jestem choć bardzo bym chciała córunie :) Natomiast wszyscy, którzy wiedzą o moim stanie mówią, że ślicznie wyglądam :) Więc...czyżby chłopczyk??? Powtarzają, że ciąża mi służy. Ja jednak widze to inaczej wysypało mnie na szczęście na twarzy ciut ciut ale plecy to szok jakiś. Jak się człowiek podmaluje to i wygląda jako tako więc sama nie wiem :)

Powiem Ci tak, że według tych metod powinnam być teraz w ciązy z chłopcem a mam dziewczynkę :D

Dodam, że do zapłodnienia doszło w dzień owulacji lub dzień po niej i miał być chłopiec :P A jest dziewczynka, moim zdaniem żadna metoda się nie sprawdza :P

Dziewczynkę nie ale mam synka z tych metod. Tylko w owulacje i dzień po. :)

U mnie się sprawdził chiński kalendarz dwa razy chociaż według niego nie robiliśmy dzieci xD obie córki poczęte jak tylko pojawił się śluz płodny ;)

Moja znajoma kochała sie tylko zaraz po okresie i ma dziewczynkę ( czyli przed owulacja )

marzy Ci się dziewczynka?:)

My niby działaliśmy w pozycjach na dziewczynkę i w tych dniach co na dziewczynkę, zobaczymy co wyjdzie xD

Słyszałam o tej metodzie z dniem zapłodnienia ale według mnie to nie działa. W obu ciazach stosunek był idealnie w dniu owulacji. Pierwsza ciąża - córka a teraz będę miała syna.