Kiedyś miałam... Żadnych tabletek. Ginekolog wypalił i po sprawie. Bolało trochę... ale najważniejsze żeby to wyleczyć :)

ja miałam usuwana laserowo,ze względu na jej obszerny rozmiar,dostalam znieczulenie i po chwili było po sprawie,dzieki tej metodzie najszybciej goi się leczone miejsce.

Też miałam laserowo usuwaną. Bez boleśnie,szybko i bez krwawień

Miałam i nie brałam żadnych tabletek tylko lekarz mi wypalił prądem (chodziłam wtedy do innego). Teraz po porodzie mam znowu nadżerkę, ale mój ginekolog stwierdził, żeby naprawdę to dobrze zrobić to należy pierw zawiązać tzw. pętlę prądem (czyli lekko ją wypalić) a potem w 2 fazie wyciąć to klinowo - od razu się robi plastyka szyjki macicy i ponoć wygląda wtedy po takim zabiegu jak nówka i co najważniejsze nie jest wtedy już taka podatna na tą doległość.

mam od wielu lat, czasami tylko podczas kontroli ginekologicznych zapisywano mi globulki dopochwowe, raz lekarz zaproponował wycinanie, ale się nie zgodziłam,