trochę faktycznie mało ale mysle ze tyle wlasnie potrzebuje. moja ma ponad 2 miesiace i gdy wstaje o 8.30 to potem spi 0 10.30 do 12, potem 14 do 15 i 17 do 18.30-19. i w nocy budzi sie raz na jedzenie ale odłożona usypia sama.

Tak bylo jeszcze tydzien temu a teraz klops :P dobrze ze chociaz nocki mam spokojne i rano sie nie zrywa.

O tak to moglaby caly czas albo w wozku na spacerze ale jestesmy cale dnie same wiec potrzebuje czasu chociazby na zrobienie obiadu albo kupy :D bo teraz to mam czas dla siebie jak maz wraca z pracy hehe

Tez sie musze nad tym zastanowic bo w bujaczku albo na macie wytrzymuje sama gora 20minut.

U nas jest podobnie, bardzo mało śpi. Potrafi pięć godzin pod rząd nie spać... a dodatkowo ciągle chce być noszona i na rękach jest najspokojniejsza. Czasem posiedzi w bujaczku ale nie dłużej niż 15 minut. Wieczorem to ja jestem padnięta :/

U nas też suszarka działa na sen hehe a dziś jest zaś na odwrót, wstała o 4 jedzenie spać, potem o 8 i z powrotem pa lulu i tak do 12, godzinę polezala i znowu śpi :D

Mój też malutko śpi już w dzień :) Wczoraj wstał o 9, i zasnął o 15 na 2 godziny .. A później o 21:20 jakoś zasnął ;) Więc nie pociesze :) Czasami ma dzień, że nie śpi prawie wgl. A czasami, że pół dnia przesypia :)