do przyszłego roku z rodzicami, ciesze się bo mama pomoże mi przy małym

My mieszkamy sami,czasem żałuję że nie z rodzicami bo pomoc mamy przy dwójce dzieci gdy mąż jest w pracy jest jak zbawienie :)

sami i nie wyobrazam sobie inaczej .

Z rodzicami i powiem szczerze że marzę by mieszkać samej... Oczywiście pomoc jest, ale na swoi jest inaczej;)

sami :) na szczescie

Mieszkamy sobie sami :)

Póki co z moimi rodzicami, ale miejmy nadzieję, ze gdy nasza sytuacja materialna się poprawi to, to się zmieni :) Z jednej strony cieszę się że mam rodziców przy sobie bo to nieoceniona pomoc przy maleńkim dziecku.

mieszkamy z moją mamą , tata niestety zmarł pare lat temu. ale nie narzekam bo mama mi pomaga a tak to jakby jej nie było. nie wtrąca sie nigdy i czasem wydaje nam sie jakbysmy sami mieszkali

do lutego z rodzicami, później przeprowadzamy się do własnego domku :)