Wydaje mi się,że nie wolno po raz kolejny użyć mleczka którego dziecko nie wypiło.
Ja nie używam,jak mała nie wypije to wylewam.

z tego co wiem niedłużej niz godzine.
choc ja i tak zawsze wylewałam i wylewam do tej pory jak mały coś zostawi

do godziny , tylko schowaj do lodowki jak nie wypije wszystkiego .

Teoretycznie wylać, bo tworzą się jakieś bakterie, a jak zrobisz? Ja też mam tak czasami i zostawiam i podaje za np godzinę w pierwszej kolejności. U nas w szpitalu też zostawiały i podawały nawet przy następnym karmieniu.

Tak na prawdę kiedyś nie wiedzieli, że takie jedzenie jest skażone bakteriami i podawali nam później i wszyscy żyjemy. Uważam też, że nie ma co przesadzać, bo potem dziecko wszystko łapie.

kiedyś tez podawali mleko krowie niemowlętom i tez nie wiedzieli,ze nie powinno się tego robić....przy tak małym dziecku ja bym nie ryzykowała.

Możesz podać to samo mleko do godziny z temperatury pokojowej , do 4 z lodówki , tylko nie dodawaj do tej samej mieszanki mleka i wody .

mleko robisz przed samym karmieniem, nie możesz np zrobić mleka wieczorem żeby podać dziecku na noc. Nie wolno dawać tego mleka, które zostało kolejnym razem

Jeśli mała wypije z butelki, to do godziny możesz podać, ale bez ponownego podgrzewania tego mleka, niepite może stać dłużej, bo nie doszły do niego bakterie ze śliny dziecka, więc czas na oko myślę że do 4 godzin. Ja jak mój był maleńki to do godziny czasem stało.

hmmm ja dokarmiam np w nocy resztką. sara je połowę a na drugą budzi się za około 2h. robię tak od zawsze i nic jej nie jest więc chyba git.

Do skończenia 2 m-cy zawsze robiłam nowe tuz przed jedzeniem.Teraz robię 4 butelki od razu, do lodówki, a potem karmię normalnie. Jak zostanie spowrotem do lodówki i podaję przy kolejnym karmieniu. Mała jest super grzeczna, kupki idealne, zero problemów.