moze sie starac o rozwod z ewidentnej winy meza i bedzie jej musial placic alimenty . poza tym gdzie ona chce to zrobic przeciez w pl aborcja jest zakazana?

Nie pytałam się Jej gdzie, ale się boje ze ona za granice wyjedzie i usunie.;(

ja jej współczuje takiego męża. Rozumiem, że można wpaść (coś o tym wiem :)) ale oni są chyba dorosli i powinni się z czymś takim liczyć. I taka groźba z jego strony?? Może to raczej takiego męża a nie własnego dziecka powinna się pozbyć

O boziuniu do czego to dochodzi!!!! W dup... bym miala takiego faceta, jego bym usunela a nie ciaze!!!!W ktorym tygodniu jest?

Powiedz jej, ze zwiazku czesto rozpadaja sie, nawet po latach, a jak dokona tej aborcji, to sumienie bedzie jej dawalo sie odczuc do konca zycia: bedzie zabojczynia wlasnego dziecka. I dla kogo? Dla faceta, ktory kaze zabic zonie wlasne (rowniez jego) dziecko?

Kopnelabym takiego luja w cztery litery. Nie wazylby mi sie po czyms takim wiecej na oczy pokazac. Oczywiscie wybralabym dziecko. 

Wiesz... Masz podobny styl pisania, jak ta slynny panna Niunia... 

Tak wszystko i Ty i ona piszecie w kolumnie.

Przypadek? 

Też sie tak zastanawiam czy to nie jedna i ta sama osoba!!!

No pewnie ze tak jak i ta ktora dodala kilka ostatnich pytan;)

Napisalam do admina żeby usunął te brednie ale nie wiem czy to poskutkuje.Nie wiem po co sie zalogowalas na tym portalu bo jakbys przeczytała jakie problemy mają dziewczyny z zajściem w ciąże czy też z donoszeniem jej i szczęśliwym rozwiązaniem to bys napewno nie zadawała takich pytań.Jeszcze sprawa nie dotyczy ciebie tylko jakies koleżanki.POszukaj innego forum bo tutaj naprawde uraziłaś wiele dziewczyn tym pytaniem.

moze podac go do sądu, namawianie do aborcji jest karane, poza tym niechęć posiadania dzieci jest dostatecznym powodem do rozwodu :) ja osobiście kopnęła bym w dupsko takiego idiotę.