« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
yummymummy
yummymummy

2013-07-29 20:48

|

Niemowlęta

Moje 6-miesięczne dziecko nie chce pić z butelki, ratujcie...!!!

Dziewczyny... moja Natalia jutro kończy 6 miesięcy... od 3ch dni akcja w domu podczas picia napojów oraz mm... mam dosyć. Mała drze się pręży, krzyczy jak widzi butlę, o 19.30 dałam jej mm z miarką kaszki bananowej jak zawsze, bo czystego mm nie lubi :/ Zmieniłam za chwilę na kaszkę malinową, myślę, może jej się przejadła? i guzik... musiałam zrobić kaszkę do miseczki i podać jej łyżeczką, zjadła ok. 180ml bez problemu...więc kwestia mleka i jego smaku, to to raczej nie jest. Smoczek gryzie, żuje i przesuwa na boki...
I co ja mam robić? dziura w smoku 6+, baaa nawet ją powiększyłam! leci szybko tak jak lubi. Na dziąsłach nic nie ma, przed karmieniem 20min posmarowałam jej dziąsła zapobiegawczo Dentinoxem i "g"!!!!!!!!!! czyli.. to też nie zęby?! Nie mam pomysłu... a kaszy kaszą poganiać przecież nie mogę, a co z piciem? dziś wypiła max. 100ml i to z bidą. Wcześniej samej wody i innych soków 300ml/dzień oprócz mm. Uczę ja do niekapka, ale na razie go gryzie i żuje... nie wyczaiła, że tam leci jak pociągnie... Co radzicie, bo ja oklapłam z sił. 6cio m-czny maluch bez mm ani rusz! Radźcie! Picie też mam jej łyżeczką podawać? ;/

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

przez 3tyg u nas bylo to samo, gniew na butelke nieziemski. Ile zjadla tyle zjadla, czasem meczylysmy jedna butle przez godzine a ona zjadla i tak max 40-50ml. Nic jej sie nie stalo z tegoz powodu, a potem samo przeszlo i butla znow byla cacy:) taki kryzys butelkowy chyba;)
u nas raz już tak było przez tydzień i też jej przeszło jak dziurę powiększyłam... a teraz smok 6+ i powiększona dziura!
i dooopa... :/ Aga, a picie jak jej podawałaś? ile płynów, oproócz mm piła?
nie podawałam, bo ona ogólnie do picia niechętna była :) dopiero od 2tyg pije rozcieńczone soczki Bobofruta i słabą herbatkę, ale też bez szału bo w maxie 80ml/dzień :)
boje się , żeby się nie odwodniła w taki upał... ale widzę, że u Was taka dawka to norma ;)
tak, i wszystko jest okej. Też się troche boje, że mało w taki upał, ale wmuszać w nią nie mogę nawet gdybym chciała, bo jest tak zawzięta że nie da:) taki już typ ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
yummymummy

przez 3tyg u nas bylo to samo, gniew na butelke nieziemski. Ile zjadla tyle zjadla, czasem meczylysmy jedna butle przez godzine a ona zjadla i tak max 40-50ml. Nic jej sie nie stalo z tegoz powodu, a potem samo przeszlo i butla znow byla cacy:) taki kryzys butelkowy chyba;)
u nas raz już tak było przez tydzień i też jej przeszło jak dziurę powiększyłam... a teraz smok 6+ i powiększona dziura!
i dooopa... :/ Aga, a picie jak jej podawałaś? ile płynów, oproócz mm piła?
nie podawałam, bo ona ogólnie do picia niechętna była :) dopiero od 2tyg pije rozcieńczone soczki Bobofruta i słabą herbatkę, ale też bez szału bo w maxie 80ml/dzień :)
boje się , żeby się nie odwodniła w taki upał... ale widzę, że u Was taka dawka to norma ;)
tak, i wszystko jest okej. Też się troche boje, że mało w taki upał, ale wmuszać w nią nie mogę nawet gdybym chciała, bo jest tak zawzięta że nie da:) taki już typ ;D
:D u nas to samo, aż kopytami się zapiera... cóż... charakterek po mamusi :/ a modliłam się, żeby stoicyzm miała po starym :/
:D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalena1

Myślę, że to mimo wszystko zęby... mój też tak miał, a po ok.2 czy 3 tyg. były :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madelka

Aga u mnie w ustniku od niekapka jest taka uszczelka, jakbys ją jakos poluzowała to bedzie samo leciało, tylko musisz pilnować żeby Natalia sie nie udławiła. Moze to pomoze, a jak nie to cierpliwosci ci zycze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamaadasia

Witam! Wiem ze to było u pani dawno ale może pamięta pani jak ten problem się rozwiązał. Jestem zdesperowana... wszędzie szukam ale nikt nie podaje jak się to zakończyło. Mam dokładnie to samo przez co przeszłas. Juz brak mi sił