« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka

2013-12-07 19:23

|

Dieta niemowlęcia

Moje dziecko co prawda cielakiem nie jest, ale chyba jednak dostanie niedługo mleko krowie po raz pierwszy...i stąd moje pytanie

1. Czy rozcieńczałyście je na poczatku z wodą?
2. Czy uważasz, że takie mleko jest w jakiś sposób "zdrowsze" od mleka w puszce? (ja słyszałam, że ani jedno ani drugie nie jest super cool, np. mleko krowie wypłukuje wapń z kości. Lepsze są jego przetwory- kefir, jogurt, sery)
3. Czy dajecie świeże mleko(termin na kilka dni), czy prosto od krowy, czy może UHT?


z kasą juz nie wyrabiamy, wiec trzeba bedzie przerzucic się na mleko tansze

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
cirri

nie tyle ja co moj dziadek wciskal mojemu synowi mleko krowie, zwykle, w kartonie. ale nie pamietam ile mlody wtedy mial :/ wiem ze juz niezle pil ze szklanki, wiec byl juz starszy. co prawda nie bylam tym zachwycowa, nawte sie wyklocalam, bo wtedy poszla fama ze takie mleko jest niezdrowe, ale mialam malo do gadania :/// przytakiwal a robil swoje po kryjomu... takze niewiele pomoge, wiem tylko ze dostawal mleko zwykle najzwyklejsze i nierozcienczane

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

1. Nie rozcieńczam mleka z wodą.
2. Mleko krowie jest lepsze bo jest naturalne, a mm to mieszanka chemiczna, z której witaminy praktycznie w ogóle nie wchłaniają sie do organizmu dziecka.
3. Mleko świeże 3.2 procent

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20

Nie wiem czy Ci pomogę ale moja córka raz dziennie pije mleko z manną, wybrałam w kartonie bo pasteryzowane 3,2 i nie rozcieńczam
Raczej bym nie ryzykowała z czystym krowim bo nie jest pasteryzowane i może być cięższe od tej sklepowej krowy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Ad. 1
Nie rozcieńczałam, podałam Marcelkowi normalnie.
Ad. 2
Uważam, że jest mimo wszystko zdrowsze. Mój syn znacznie lepiej wygląda po mleku krowim jak po NANie. Ale żeby chuchać na zimne i tak podaję jogurty i nabiał różnego możliwie codziennie.
Ad. 3
Ja kupuję Świeże Mleko 3,2 % z Biedronki, jak się okazuje jest najsłodsze w smaku. Zgrzewka 6 mlek starcza na 4 dni, czasem na mniej czasem na więcej. Te mleka i tak mają dość długą datę ważności wbrew pozorom. A za zgrzewkę płacimy coś koło 14zł.

4
Ja podałam pierwszy raz w okolicy 14tego miesiąca i w zasadzie to żałowałam, że tak późno. Decyzja o przejściu na krowie była podyktowana bardziej nie wydatkami jak "moim instynktem", że już czas na takie mleko.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
losfin

Nie na temat ale do odpowiedzi nr.3: Widziałam nawet Łaciate 3,8% właśnie dla dzieci

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylkaaaaaaaa

1. Nie
2. Tak. ( jakby wypłukiwało wapń to ja po lekkim uderzeniu bym była ciagle połamana bo pije je litrami).
3. Daje biedronkowe z butelki. Tyle że ona nie za bardzo lubi mleko. Płatki czy kaszke na mleku zje ale nie wypije samego mleka, kakao też nie. dziwne to moje dziecko :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

1. Z początku rozcieńczałam, żeby zaobserwować reakcję brzuszka
2. Ciężko powiedzieć. Uważam, że dziecko, które skończy rok nie musi pić mleka modyfikowanego, ponieważ jada już wiele innych produktów, z których dostarcza sobie potrzebnych witam. Dodatkowym plusem, jest to, że witaminy w nim zawarte nie są syntetyczne, tylko naturalne i nie jest chemicznie produkowane. Wypłukiwanie wapnia i obciążanie nerek to dla mnie bujda wyssana z palca przez koncerny mlek modyfikowanych.
3. Daje mleko swojskie prosto od krowy (śmietanę z wierzchu całe życie zbieramy), a jak krówka była cielna, to kupowałam butelkowe 3.2%.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
okretka

1. Starszemu dawałam jak skończył roczek i nie rozcieńczałam, skończyło się problemami z zatwardzeniami. Ale może niepotrzebnie zaczęłam od mleka 3,2% jak małej będę podawać pierwszy raz to dam mniej procentowe.

2. Myślę, ze po skończeniu roczku przez dziecko można próbować podawać zwykłe. Takie dziecko już je prawie wszystko i dostarcza sobie witamin z różnych źródeł

3. Ja dawałam UHT chociaż słyszałam, ze świeże (te z terminem kilkudniowym) jest zdrowsze, bo pasteryzacja tego UHT zabija część witamin i wartości odżywczych

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sarcia08

Też chce niedługo córce podać mleko krowie, pytałam się położnej kiedy można zacząć i usłyszałam od niej że jak córka będzie miała 13 miesięcy i na początku trzeba rozcieńczyć je z wodą :)