A nie podejrzewasz o to zębów? Moje dziecko też nie chce iśc jak mu wychodzą zęby, a mleko odrzucił w dzien jak miał 6 miesiecy. W dzien mleko przemycam w posiłkach.

Zeby juz dlugo niemoga sie przebuc ale wczesniej bardziej mu dokuczaly..wydaje mi sie ze to nie to bo zupke zje wszystko inne tak a mleko jest ble..probowalam go przetrzymac ale niechce go glodzic jak moge.mu inaczej podawac to mleko?? Mleka niezmienie bo ma alergie na bialko i laktoze...myslam ze to chwilowe ale on wrzeszczy jak probuje mu podac nawet z kaszka i slodzone nic niechce; (

A jakie posilki mu podajesz z mlekiem?

myszka robimy tak jak piszesz usypiam co 2h bo tak prezewaznie spal i jest zmecozny spi po 30 minut...zawsze na stojaco na rekcha go lulam wszelkie psosoby usypiania przeszlam. spiewam ida kolysanki..najbardziej martwi mnie to mleko bo je tylko 2 razy na dobe zageszczone tak jak zawsze starczalo mu na 5h..jadl nortmalnie pare dni temu co 3,4 h..teraz w dzien wcale...juz wszystkiego probowalam ..niewiem jak inaczje mu moge to przemycic...

moj tak miał w 6 miesiacu podnad 2 dni nie jadł prawie nic i wyszły mu zeby na dole 2

kaszki, płatki z mlekiem, mleko z bułką lub ze słodką hałką

Moja córa też tak miała, nie pamiętam ile dokładnie miała miesięcy, ale jak zaczęła jeść inne rzeczy. Podejrzewałam, że po prostu poczuła inne smaki i smak mleka stał się mało atrakcyjny. Ale wszystko wróciło do normy. Ale tak jak u ciebie mleko odrzucała w dzień, gdy była bardziej świadoma. Próbowaliśmy nawet dodawać jakieś smaki do mleka - soczek, ale to nic nie dawała. Nie dała się oszukać. ;) A tak z własnego doświadczenia widzę, że jak mała nie chce jeść kilka dni, to kolejnego nadrobi.

Aha i pamiętam, że jak rezygnowała z kolejnych drzemek w ciągu dnia, to był straszny problem właśnie z usypianiem w ciągu dnia. Może spróbuj usypiać małego co większe odstępy czasu? Współczuję, wiem, że takie momenty wyczerpują maksymalnie ;)

rowniez myslalam ze to potrwa gora 3 dni..ale trwa dluzej i niezapowiada sie by przeszlo naraziew chociaz mam taka nadzieje. probuje mu dawac tez na spaniu ale nieda sie oszukac nagle sie budzi i krzyczy ajak daje sok to sie uspokaja..bede probowala dodac soku do mleka bo po kaszkach ciezko mu zrobic kupke tych ryzowych..jesli chodzi o usypianie to nadal jest spiacy po 2 godzinach..ale niechce buntuje sie i chce sie bawic dalej chociaz pada juz totalnie..wydluzalam mu drzemke ale dalej krzyczy jak go probuje uspac..czasem przy piciu probuje to sie raz uda raz nie..jest taki podekscytowany zmienil sie intelektualnie wiecej rozumie az mnie zadziwia moze to jakis skok rozwojowy i orzez toi taki jest niespokojny. roznie mysle..a czy zabki to isre okaze niedlugo .dobrze gdyby juz wyszly bo sie to ciagnie..oj trudne to dziecko od samego poczatku cwiczy nasza cierpliwosc ;)Dziekuje dziewczyny za rady!!!:*