kurde.tyle napisalam i sie skasowalo....
ok. w skrocie: raz z glodu , a raz traktuje mnie jak smoczek, bo nie protestuje gdy jej podaje pusta piers

widzisz Ty masz problem bo tylko by chcialo male na cycu, ja zas placze ze musze sie doic bo ona nie chce,w sumie moja to od ur niejadek,wiec problemow nie bylo teraz tez w ciagu dnia to zje 3-4 butle po 80-100ml,ale z Twojego opisu wyglada na to ze malenstwo potrzebuje Twojej bliskosci,przytulania sie skoro na pustym cycku moze wisiec,kolezance polozna doradzila do swojego mleka dodawac mm,ale nie pamietam ile jej miala,chyba ok 4m-cy,tylko ze to butla;/moze ona sie tez wlasnie nie najada,troche pociumka troche pospi,zas glodna i tak moze w kolko macieja:)

mam to samo, mał by ciagle na cycu byl dlatego na noc jej podaje juz jedna butle,i troche jest spokoj, nie raz tylko jeszcze po butli chce cyca.

a moja wlasnie wstala wyspana;/cieszylam sie ze 3dni poszla o 22 i spala do 11-12,to pospala 40min i bedziemy teraz siedzialy do 1;/(bo u mnie dopiero 22.48

spróbuj polozyc ja na klatke piersiowa i kolysac, moj maly ma takie drzemki w ciagu dnia i lubi własnie tak spac ;)

tak . to własnie tak w koło macieju, lokata...ona jest juz tak senna, widze to, ale nie zje konkretnie, budzenie jej czasem nie skutkuje. i teraz tez widzialam ze chwycila piers do buzi i nie ssała jej za mocno( jakby nie byla wygłodniala). chciala miec ją w buzi..juz nie jestem jej mamą:) jestem smoczkiem...hmm..chyba nie mam sie z czego cieszyc, bo zrobienie czegokolwiek w domu poza karmieniem graniczy z cudem. tylko sprytem udaje mi sie cos ugotowac, ogarnąć, a nogi osttanip depilowalam na raty:)

i ogolnie tak cały dzien. wytchnieniem dla mnie jest spacerek i kąpiel. potem troche musze posluchac jej plakania zeby cos zrobic sobie do jedzenia czy wyjsc do wc. a jak jest najedzona i nie spiaca to wtedy ladnie sie usmiecha i probuje gadac po swojemu:) lubie te momenty kiedy moja mała swinka jest wreszcie nażarta chwilowo:):):)

moja do 3 miesiaca chodzila spac miedzy 1 a 3.. standard.. przy cycku wisiala 2 pierwsze miesiace prawie ciagle, do tego nie spala w dzien. wszystko samo sie unormowalo, gdy mala zaczela 3 miesiac - zaczela widziec na oczy i interesowac sie coraz czesciej czys innym, do tego laktacja sie unormowala. I bardzo potrzebowala bliskosci. Odlozona krzyczala jak oszalala. Takze z poczatku caly dzien na rekach lub przy cycku..