Myślę że nie ma się co martic przecież dziecko urodzene np w 38 tyg też jest donoszone...2 tyg tyle wynosi różnica błędu...

nic sie nie martw to jest całkiem normalne! nic złego sie nie dzieje, dlatego masz pewnie 2 inne terminy porodu:)zreszta jak każda, ja czesto tak miałam ale gin. stwierdzil ze moze jeszcze nadrobi no i nadrobił

u mnie było tak, że prawie każda część ciala mojego synka (jakoś po 30 tyg) rozwijała się na inny tydzień ;) główka sobie, brzuszek sobie, nóżki sobie... ;) nie masz się czym martwić

no mi się rozni termin porodu o 2 dni heh :)

Ohh to dobrze..:) Dzieki dziewczyny ulzyło mi

Tak jak dziewczyny pisza nie ma sie czym martwic :) ja ostatnio jak bylam na USG w szpitalu w 31tc to jeden wskaznik mialam 29+4tc, drugi 29+2tc a trzeci 31tc. Pytalam lekarki czy to zle a ona mi powiedziala ze to normalne i nie ma sie co bac :)

nie warto opierać się na terminie z USG każde dziecko jest inne, w przedszkolu przecież też wszystkie dzieci nie są takie same prawda?

czarnulka 161 nie kazda tak ma. Mnie sie idealnie terminy z usg i wg ostatniej miesiaczki pokrywaly.

U mnie na usg wielkości były różne. Mój gin powiedział że nie zwraca uwagi na wielkość, tylko na poszczególne części ciała czy są w normie.

Spokojnie , twoje dziecko rozwija sie normalnie, moja czasem 5 tygodni byla do tylu. Przynajmniej duzego dziecka nie urodzisz.