ja nosze i do konca ciazy nie zaloze pantalonow :)

:)))) ja też tak myślałam....ale niestety musiałam schowadź stringi do szufladki i wyjąć majciochy.....strasznie zaczeły mi się odparzać pachwiny nie wiem czym to jest spowodowane ale zauważyłam że jak chodzę w majciochach (tak mówi o nich mó facet....) to nic mi się nie odparza a jak tylko założe stringi to już wieczorem mam rany.....

stringi sprzyjają infekcjom, a w ciąży kobieta jest na nie bardziej podatna.

Tak, zgadzam się z canyon, sprzyjają infekcją, ja się wystrzegam stringów ponieważ bardzo często w przeszłości miałam z nimi problemy. W ciązy wolę nie ryzykować, ale jak to dziewczyny piszą zależy jak u kogo. Zobacz, ja zaraz pewnie dostałabym jakiejś infekcji a dziewczyny noszą i wszystko jest ok. To bardzo indywidualna sprawa. Pozdrawiam!

Hmmm ja czasmi nosze,ale to czasmi.Staram sie unikac stringow.Po pierwsze sa niewygodne dla dziecka ( uciskaja pod brzuszkiem) a po drugie mozesz sie nabawic infekscji. Lepiej na okres ciazy zrezygnuj ze stringow i nos zwykle majtki,wysokie n brzuszek,bawelniane.Ale to zalezy od ciebie co zrobisz:)