Historia jest krótka. Mam 24 lata, za rok kończę studia. Na imprezie studenckiej poznałam faceta, starszego i czarującego. Zaczęliśmy się spotykać, on twierdził, że nie ma nikogo na stałe, że miał żonę, ale go zostawiła kilka lat wcześniej. Wszystko się układało. Myslałam, że to ten jedyny. Trzy tygodnie temu dowiedziałam się, że jestem w ciązy i właściwie to się cieszyłam. Kiedy przekazałam nowine mojemu ukochanemu, on... zniknął. Szukałam go trochę i znalazłam.Okazało się, że ma dwoje dzieci, zonę i poukładane życie. Spotkałam się z nim, czekałam na niego pod domem, on zszokowany, że go znalazłam, powiedział, że nie chce mieć z tym dzieckiem nic wspolnego. Nie wiem co robić. Nie powiedziałam rodzicom, boje się ich reakcji, nadal się uczę, jestem na ich utrzymaniu.
Nie wiem co robić. To 10 tydzień, za dwa tygodnie mam wizyte na jakies USG genetyczne, cokolwiek to znaczy. Nie wiem czy urodzic to dziecko... Nie mam mieszkania, nie mam nic, dziecko bez ojca...
Może któraś była w podobnej sytuacji, może ktoś potrafi mi coś doradzić.
Odpowiedzi
2018-02-26 21:29:16
2018-02-26 21:38:47
Mam nadzieję , że rodzice Ci pomogą .... a jego podaj o alimenty , jego żona i tak sie przecież o tym dowie ....ale ja bym specjalnie jej nie uświadamiała .... myśle , że nie jest ci to teraz potrzebne , taki stres , nie wiadomo jak ona zareaguje ....
2018-02-26 23:16:03
Nie wiem czy wiesz ale musisz zażywać koniecznie kwas foliowy. Ewentualnie jakiś zestaw witamim dla kobiet w ciąży. Dbaj o siebie, będziemy Cię wspierać.
2018-02-27 09:57:01
Dasz sobie radę! nawet nie wiesz ile w jest w Tobie siły. Czy będzie ciężko - z pewnością, ale dasz radę. W matkach jest wielka moc. Dzieci sprawiają że kobieta jest w stanie góry przenosić. Pierwszy uśmiech, uścisk, wypowiedziane mama dodają sił i wynagradzają cały trud.
Finansowo z pewnością też nie będzie tak źle. Z tego co kojarzę (poprawcie mnie jeśli się mylę) przez rok należy ci się macierzyński (tzw.kosiniakowe) z mops w wysokości koło 1000 zł/m-c. No i jest jeszcze 500+.
2018-02-27 12:28:28
Finansowo z pewnością też nie będzie tak źle. Z tego co kojarzę (poprawcie mnie jeśli się mylę) przez rok należy ci się macierzyński (tzw.kosiniakowe) z mops w wysokości koło 1000 zł/m-c. No i jest jeszcze 500+.
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży