A próbowałaś z nakładką na sedes? Wg mnie to dużo lepsze niz nocnik z którego musisz później to wszystko wyrzucać.... Warto pokazac dziecku gdzie my za potrzebą chodzimy, jest szansa, że zacznie nas naśladować, dzieci często tak robią. U mnie tak było, już drugi syn ładnie z tej nakłdaki korzysta (ten młodszy jeszcze nie w pełni, ale codziennie na niej siedzi i gada "sisi") Z tego co widzę Twoja córeczka może nie być do tego gotowa. To nie jest tak, że dziecko DO dwóch lat MUSI załatwiać się już poza pieluchą... Nie ma pośpiechu. Mój starszy syn miał równo dwa lata jak poczuł się w pełni gotowy na to by podobnie jak ja i mąż udać się za wiadomą potrzebą do toalety. Niektóre dzieci potrzebują czasu... Nic na siłę.