gdzies słyszałam juz odmienna opinie, gdzies zbadali ze muzyka klasyczna wcale nie ma wiekszego wpływu na dziecko i jego pozniejszy rozwuj.

ja nie mogłabym słuchać muzyki klasycznej nawet gdyby to miało jakiś wpływ na moje maleństwo.. a poza tym jeśli muzyka ma wpływ to nie koniecznie musi to być Bach... ja słucham popu więc to nie jest nic ciężkiego jak metal ale ogólnie męczące byłoby dla mnie słuchanie muzyki klasycznej... :) momentalnie bolą mnie uszy głowa jest mi niedobrze i to nawet jak w ciąży nie byłam:P

Myślę, że małym plusem tego, że dziecko "osłucha" się z naszymi muzycznymi gustami będzie to, że później się nie zdziwi, jak tata włączy coś ze swojej półki z płytami;)

a mnie znajoma powiedziala, ze muzyka rockowa wplywa tak samo dobrze na rozwoj dziecka jak i klasyczna :)to dobrze :) bo my oboje lubimy posluchac cos ciezkiego.

Ja kupiłam CD "Muzyka dla ucha malucha" aczkolwiek nie ma znaczenia co puszczasz dziecku, ważne jest żeby czegokolwiek słuchało. Później łatwiej będzie Ci je uspokoić:) wystarczy, że włączysz muzykę którą włączałaś mu w ciąży:)

ja słucham codziennie wieczorem, a parę dni temu kupiłam gazetę Mam Dziecko z płytą -muzyka klasyczna dla dzieci. Super sprawa, jest tam 10 utworów różnych kompozytorów i nawet dość przyjemne. Ja słyszałam, że słuchajac muzyki klasycznej dziecku lepiej rozwija się układ nerwowy i wcale nie musi to być spokojna i melancholijna melodia. Ważne zeby dzwięki były różne, od niskich po mocne. Także słuchamy muzyki klasycznej dziewczyny!!!

a właśnie izzi ma rację przeprowadzono badania że dzieci szybciej zasypiają, uspokajają się przy muzyce, która najczęściej słuchałaś będąc w ciąży. Ja już mam takich pare utworów niekoniecznie z muzyki poważnej.
Ja też nie lubie muzyki klasycznej, dlatego codziennie przykładam do brzucha słuchawki takie na uszy i problem rozwiązany!!!

gosia ale później jak będziesz chciała by dziecko się uspokoiło czy coś czy nawet jak będziesz mu puszczać bardzo cicho do snu to będziesz słyszała tą muzykę klasyczną:) ja tam zamierzam uczyć dziecko na radio... jak będzie szło spać zawsze będę mu puszczać radio bo ja bez niego nie dam rady zasnąć...

goshia26, dziecko zapamięta to co mu puszczasz w słuchawkach i po porodzie te utwory będą mu przypominały ciepełko i bezpieczeństwo jakie czuł w brzuszku. Tylko jeśli Tobie nie podoba się ta muzyka, to jak będziesz ją włączała dziecku po urodzeniu? Bo w słuchawkach już chyba nie? :D

aż tak strasznie to wcale nie jest u mnie z ta muzyką klasyczną...mogę posłuchać, tylko podałam przykład jakby ktoraś nie lubiła. Ale macie rację nie pomyślałam, bo co potem jak dziecku trzeba bedzie włączyc , a ktoś naprawde ma uczulenie na klasykę...