Nie musi kobiecie w ciązy nic z piersi, że tak napiszę cieknąć. Nie masz się czym martwić :) po porodzie będziesz miała pokarm :)

tak:) nie każdej kobiecie w ciąży leci siara innym dopiero po porodzie

mi tez nic nie lecielo do ostatniego dnia przed porodem,wydawalo mi sie ze apsolutnie nic tam nie ma.Ale juz po porodzie tak mi piersi nabralo,ze az mnie zalewalo mleko,bo na poczatku nie chcialam karmic piersia.Po 4 dniach mialam juz tak twarde i wielgachne cyce,ze postanowilam jednak nie marnowac tego mleczka i zaczac karmic piersia.Wiec nic sie nie martw,bedzie dzidzia,bedzie mleko:)

HEH TO SUPER:) DZIĘKI ZA ODPOWIEDŹ

Nie martw się... Ja od 30 tc musiałam nosić wkładki laktacyjne. A po porodzie pokarm miałam dopiero na trzecią dobę i to bardzo mało. Piersią karmiłam niecałe 4 miesiące, miałam mało pokarmu (pomimo częstego przystawiania, herbatek itd) i musiałam dokarmiać mm. Także na to nie ma reguły.

mi pol ciazy cieklo... a mojej kumpeli nie... urodzila dzien po mnie, dzis nasze maluchy maja po 2 miesiace ona nadal karmi, a mi pokarm po prostu zanikl (dodam ze ja mialam CC a ona porod kleszczowy)

no bo nie musi wyciekać :) ja musiałam nieźle nacisnąć żeby wydusić malenką kropelkę a dobę po porodzie miałam cycory pełne mleka że aż się samo lało na boki :P

Moja droga mi też nic nie leciało a karmiłam .

heh no to nieźle bo tak sie martwiłam ale fajnie zobaczymy jak to będzie :) dzięki za odp