*Jakichś

Chyba śpiąca jestem :P

:)  finanse pozwalaja zeby nakupowac czego chce dla dziecka ale nie rozpieszczam.. gdy jestesmy w sklepie to zawsze 1 zabawka a nie wszystkie ktore chce.  wiec pogranicze odp 1 a 2

Rozpieszczam ale z glowa. Ubranka staram sie kupowac tylko z bawelny organicznej. Kosmetyki bez parabenow, mozliwie delikatne. Zabawki kupuje sprawdzonych marek i takie, ktore maja jakis sens. Z reszta Pola nie ma wiele zabawek, bo uwazam, ze lepiej inwestowac w zajecia z tanca, rysunku czy gimnastyki niz w zabawki w domu, ktorymi i tak srednio chce sie bawic. Krotko mowiac zabawek nie kupuje. Ma lego duplo, Mega bloks, ma zwierzatka, domek dla lalek, puzle i kuchnie do gotowania. Jakies tam jeszcze drobne i to wszystko.