moja kuzynka też miała wymrażana i w kwestii bólu chyba sie nie zgodzę.To chyba zalezy od wielkości i miejsca jej położenia.
Po zabiegu była na lekach, bolało mimo znieczulenia.
Miała wymrażanie 3 razy.
Pierwszy lekarz niestety nie wykonał tego dobrze, stad kolejne dwa razy.
Może stąd ból,zabieg trwał około 15min.
Potem cytologia i pojawiła się jakaś zmiana (niestety nie pamiętam nazwy)w każdym razie chodziło o podejrzenie właśnie nowotworu.
Na szczęście po zbadaniu okazało się że to nie grożne i na tą chwilę wszystko dobrze zagojone.

Miałam wymrażaną nadżerkę i nic mnie nie bolało jedynie czułam taki chłód ucisk takie dziwne uczucie. Zabieg nie pamiętam ile trwał ale coś około 10-15 min po zabiegu lekarz kazał mi odpoczywać przez 1 dzień.
I cytologia wykryje nowotwór to się na stopnie dzieli jakoś os stanu zapalnego do nowotworu

Ja również czułam taki jakby chłód w środku przez chwile ale nie bolało ,tylko jest takie odczucie zimna jak ginka przykładała tam tego patyczka nasączonego tym preparatem , i około 5 minut to trwało, a miałam nadrżerke 2 lub 3 stopnia wiem że to dośc zaawansowana juz, ale po zabiegu dobrze sie czułam i do dzisiaj nie mam nawrotów żadnych a to było dobre 5 lat temu :)podejdź do tego optymistycznie i bedzie ok, dentysta gorszy :)