a ja od malego mam sen z pudelkiem zapalek potem te pudelko plywa po wodzie w jeziorze i ja,ja czuje jak w tym pudelku jest ciasno i nie ma tlenu;/
masakra!
sni mi sie to przynajmniej raz w miesiacu,i kiedy juz sie obudze ciagle czuje ten dyskomfort;D,powaznie!

Mnie dzisiaj się śniło ,że testowałam pampersy z myślą o moim dziecku, żeby wybrać jak najlepsze. Normalnie nosiłam wielkiego pampa i starałam się ocenić czy się nadaje do użytku. Wszystko konsultowałam z siostrą.

moje sny są za głupie żeby pisać o nich publicznie :D

no a co ja mam powiedziec,za kazdym razem mam wrazenie ze sni mi sie to pierwszy raz,tego sie nie da opisac w slowach,pamietam jak mialam 10lat i bylam u cioci na wakacjach,wtedy obudzilam sie z placzem,pamietam ze poszlam pod drzwi balkonu i tak patrzalam z przerazeniem,myslalam wtedy ze te zapalki to moja rodzina,ze ja jestem u cioci a oni sie topia,potem jak juz mialam lat 15 czy 18 to prawie kazdego dnia myslalam co to znaczy itp,nawet teraz piszac to mam to w podswiadomosci,ale to chore

lokata :D:D:D

A co do tego mojego snu o końcu świata, to śniło mi się to średnio co drugi dzień, mój mężowy to już mówił, że nawiedzona jestem. Ten sen był tak realistyczny, że potem budziłam się i spoglądałam w okno czy aby jaki samolot nie uderzy nam w dom. Z racji tego, że śniło mi się, że pełno samolotów nad nami lata a po chwili wszystkie spadają na dom, śniło mi się też, że uciekaliśmy przed końcem autobusem, aby było śmieszniej autobusem komunikacji miejskiej, jechaliśmy z 4 przystanki a ten bus zatrzymywał się na każdym z nich. Wysiedliśmy normalnie i poszliśmy do jakiegoś bunkru. I mi się to samo identycznie śniło co drugi dzień. Mój to mi już powiedział, że za dużo oglądam program National i że za dużo oglądam katastroficznych filmów :D

Najgłupszy sen miałam jak mi się śniło, że pobiłam swoją babcię łyżką do bigosu taka drewnianą :D
I z tej okazji na urodziny dostałam od ludzi z pracy taką łyżkę i nazwali ją " Power chochla Irena" :)

Sylwia :D buhehe :D a czemu Irena? babcia tak się nazywa?

Hehe usmialam sie jak glupia :DD Wy to macie sny !!
Mi tam sie snia straszne rzeczy.... np. ze pajaki ze mnie wychodza , wg bardzo czesto snia mi sie robaki i inne ochydztwa... W kazdym snie sie booje i chce sie wybudzic.
Jeszcze nie mialam snu po ktorym bym wstala zadowolona .Dlatego zawsze z rana jestem zla jak osa.

Mi się teraz coś przypomniało bo Andzia napisała, że pająki z niej wychodziły. Kiedyś w śnie miałam takie wrażenie, że coś ze mnie wychodzi (bez zbereźnych myśli mi tutaj) tak jakby jakiś duch ale normalnie to czułam aż tak chłodno jakoś mi się zrobiło :D