Ja dzisiaj też tak mam-co chwilę jemA zazwyczaj w taką pogodę mi się nie chce.Co chwilę jak nie kanapka,to banan,to serek,to brokuł,to kefir,to śliwki suszone

ja tak mam ale nie w domu tylko w pracy :D siedze i jem normalnie co wstane obsluzyc kogos przy kasie i siadam i od nowa wcinam :D dobrze ze mam taka prace a nie inna i ze w takiej firmie a nie innej :D bo by mnie chyba zwolnili :D

Ja tak samo i nie potrafie przestac :P Kanapeczki z nutella, z dzemem, albo szyneczka, jogurciki, teraz maslo orzechowe lyzka wcinam hehh

Ja dzisiaj akurat apetytu nie mam,ale np w sobotę :P nagle o 20 złapał mnie taki atak głodu że hoho

no dokladnie :D jakies buleczki, paczusie kanapki, szyneczka, ser :D pomidory w smietanie o jeny co dzien moge jesc :D

Masło orzechowe łyżką,to na okrągło szło u mnie:)

hehe ja też tak mam:) a to małe pomidorki a to kabanoski ciągle cos:) zjem obiad i zaraz znowu bym cos zjadła:D

teraz już na szczęście nie, ale wcześniej często mi się to zdarzało ;-)

Ja dzis odrazu po sniadaniu ( 2 bulki z serem i pomidorem ) wtrabilam prawie calego arbuza :D Takie suchoty mam zawsze po sniadaniu, ze mase owocow musze wciagnac :D  A wieczorami trzesie mnie jak nie ma w domu lodow :D

Moim pożywieniem od kilku dni jest mineralna.. mam pić 5 litrów przez co zupełnie nie chce mi się jeść ;/