hehe, ja tam sobie nie odmawiam :D Chciałam się tylko dowiedzieć co Wy o tym myślicie :P

Nie można napojów gazowanych, nie można owoców i warzyw ze sklepu, bo przecież pryskane!, nie można nic smażonego, nie można słodyczy, soków też nie można bo są sztucznie słodzone, nabiału i orzechów też nie można, bo przecież mogą powodować alergię.

Kobiety !!! Rozsądku trochę !!

W ciąży możesz jeść wszystko na co tylko masz ochotę. A jak będziesz chuchać i dmuchać na siebie a później na dziecko, to będziesz miała jeszcze więcej problemów zdrowotnych z dzidzią, bo te \"przechuchane\" dzieci są zawsze bardziej chorowite.

Jedyne czego Ci w ciąży nie można to pić, palić i ćpać. Z resztą jak najbardziej normalnie. Ciąża to nie choroba...

Wiadomo, że warto jeżeli urozmaicisz dietę w więcej warzyw i owoców.

A nie picie napoi gazowanych da Ci jedynie to, że mniej przytyjesz, bo wiadomo jak takie napoje rozsadzają dupkę;p

I rozwijając resztę Twoich wątpliwości apropo czego wolno czego nie wolno, to jedynie po porodzie, jeżeli będziesz karmić piersią nie wolno Ci jeść ciężkostrawnych rzeczy.

A i nie chciałam być nie miła, po prostu chciałam żeby moje wywody trafiły do wszystkich. ;) Bo ja doskonale wiem jak to jest, gdy 1 dzidzia na świat przychodzi, a my jesteśmy kompletnie zielone. Mi też mama ciągle w głowę każe się pukać, gdy zadaje jej po raz setny jakieś durne pytanie, z jedzeniem też tak miałam, ale na szczęście wszystko mi wytłumaczyła ;>

P.S. Z tym, że gdy w ciąży pije się napoje gazowane to dziecko ma kolki to mit, ze mną mama ciągle piła napoje gazowane, a kolek nie miałam w ogóle, to taka sama bzdura jak to, że gdy się w ciąży farbuje włosy, to rodzą się rude dzieci;>

Całą ciąże piłam cole,fante i cokolwiek co gazowane bo mnie suszyło mały wielki zdrowy i nic mu nie jest...pierdoły i tyle...

ze stwierdzeniem ze jak maleństwem ma być coś nie tak to i tak bedzie bez wzgledu na to co jemy oraz pijemy to sie absolutnie nie zgadzam. Wiadomo ze wszystko jest dla ludzi - ale z umiarem i obżeranie sie przez całą ciąże jakimis fast-foodami i opijanie colą na pewno nie sprzyja zdrowemu rozwojowi dzieciątka. Głupie tłumaczenie - jak coś ma być nie tak to i tak bedzie. Przeciez przez te 9 miesięcy to tylko my mamy wpływ na prawidłowy rozwój maluszka wiec OGROMNE znaczenie ma odpowiednie, zdrowe odżywianie.

@hipopotam : haahahha z tymi włosami to dowaliłaś xDDD

ja często piję zwłaszcza jak jest gorąco a mała jest zdrowa jak rybka;)

ja tez sie czasem napije gazowanego- pepsi albo cola :P

nie znam nikogo kto byłby w stanie żyć samymi fast foodami i colą cały czas :) Ja z kolei nie zgadzam się z Tobą, że przez 9 miesięcy to TYLKO MY MAMY WPŁYW NA PRAWIDŁOWY ROZWÓJ, otóż niekoniecznie, jest masa wad wrodzonych, chorób genetycznych i choćbyś jadła same najzdrowsze rzeczy to się ich nie ustrzeżesz. Ja jem normalnie, tylko trochę więcej niż przed ciążą, wyniki mam idealne, dziecko też się rozwija prawidłowo. Sory, ale jak widzę mamy które pół dnia planują co zjedzą, żeby dziecku dostarczyć tego czy tamtego, to śmiać mi się chce.

Czasami wręcz musze się napić coli albo sprita. Bo bym padła :P

ja pije .