Też tak mam, martwię się codziennie że coś jest nie tak stres jest no ale co poradzić, czekać na usg. A szkoda że w domu się nie ma żeby ciągle podglądać :)

też tak mam, mimo zapewnień ginekologa, że jest wszystko OK :)

czyli to chyba normalne w ciazy :) ja juz wiem ze bede rodzic w 38 tygodniu (indukcja lub cesarka) z powodu nadcisnienia i im blizej to coraz bardziej sie martwie. To strasznie meczace

teraz już o tym nie myślę, ale w dniu porodu znów zacznę...

też będę mieć cesarkę (ze wskazań okulistycznych), ale jeszcze nie wiem w którym tygodniu ;-)

Ja mialam planowana na 38tc z takich wskazan... zeby uniknac skorczy.

Ja tak mialam tylko pare tygodni przed porodem wczesniej wystarczylo ze lekarz powiedzial ze jest ok .

Mam identycznie jak Ty. Będę spokojna dopiero jak go będę trzymać na rękach :)

tak samo. jutro mam kolejną wizytę a dziś już siedzę i nerwowo obgryzam paznokcie czy wszystko będzie ok....

W pierwszej ciąży tak nie miałam.