« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona1234
ona1234

2010-11-30 15:59

|

Zdrowie w ciąży

Niecałe 17 lat i ciąza! Co zrobic?

Hej! Mam do Was wielką prośbe.. Pomóżcie mi... W maju kończę 17 lat a zaszłam w ciąze... Nie wiem co zrobic naprawde nie wiem! Mam chłopaka,który jest ode mnie dosyc starszy,ma prace jest zaradny. No i oo kurcze jakoś tak wyszlo i o! zaszłąm w ciąże.. 7 dni spóźnia mi sie okres,zrobiłąm test-pozytywny, krew-pozytywna! ;( Jestem załamana tak jak i mój chłopak tak bardzo boje sie tego;/ nie wiem co robic... Jak rodzice zaaragują?! wiem że bedzie szok! Oni tego nie przezyją... zastanawiamy sie nad tym zeby usunąc ale bardzo bym chciala je urodzic mysle ze bysmy dali sobie rade... Jak Wy myślicie ? pomóżcie i wiem, nie oceniajcie mnie zle ale co sie stalo to sie nie odstanie;(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
putka

( bardzo bym chciala je urodzic)Ty tak napisałaś a rodzice jakoś to przeżyją!!! Z resztą jak zobaczą takie maleństwo jak urodzisz to na pewno też Ci pomogą.Jak usuniesz to zawsze będziesz o tym myśleć co zrobiłaś jak mogłaś usunąć swoje dziecko!!!!!!!!!!!!!!Zresztą trzeba myśleć o tym co się robi....Nie wiecie co to jest antykoncepcja?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

walnij se kulkę w łeb i po problemie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emonika26

Ja urodzilam swoje pierwsze dziecko majac 18lat,nie bylo mi latwo,ale wiedzialam ze nie usune.Dzis moj synek ma 8lat,nie wyobrazam sobie zycia bez niego,nie usuwaj tej ciazy,to malenstwo nie moze odpowiadac za twoje bledy.Wez sie w garsc,nie ty pierwsza i nie ostatnia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mb1202

jak dla mnie sprawa jasna:jak się powiedziało a trzeba powiedzieć b..donosisz, urodzisz, pokochasz nad życie, wychowasz i do końca życia będzie dumna z tej decyzji..
jeśli natomiast postąpisz odwrotnie to do końca życia będziesz nosiła w sercu żal, będziesz się zastanawiała jakby teraz wyglądało, liczyła ile by miało "teraz" lat, itd..
ja zaszłam w ciążę jak miałam 18 lat(mam najcudowniejszą na świecie córeczką,w prawdzie planowaną, ale i tak wcześnie), teraz mam 21 i planowałam drugą, niestety los zadecydował inaczej,mój Aniołek odszedł w 11tc....więc twoje podszepty o usunięciu są dla mnie nie tylko odrażające,ale i nie na miejscu..:/

Tak, najlepiej zabić dziecko i po problemie... Poczytaj siebie co ty wypisujesz... Przecież nie od dziś wiadomo, że z seksu powstają dzieci, a współżycie, nawet z zabezpieczeniem może doprowadzić do ciąży. Nie popełniaj kolejnego błędu pozbywając się niewinnej istotki. Lepiej ją urodź i oddaj do adopcji ludziom, którzy na prawdę na nią zasłużyli i z pewnością pokochają.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kangusia15

do seksu dojrzałaś! a do dziecka nie? przecież wiedzialas czym może to się skończyć...jak już jest to pozwol mu zyc

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewka30onet

Ja Cię nie oceniam źle, ale nie zabijaj dziecka ono nie jest niczemu winne, jest bo chce żyć. Ja też jestem bardzo młoda, ale nigdy mi na myśl nie przyszło żeby mojego kochanego synusia usunąć, wolała bym umrzeć, niż zabić dziecko...
To nie koniec świata, ludzie mają gorsze problemy nie mają rodziny, a Ty będziesz miała choćby to maleństwo, a nawet jak się rodzina odwróci mówiłaś, że masz chłopaka, a jeżeli mo on nie będzie chciał zaakceptować dziecka, to są przecież domy samotnych matek, gdzie możesz liczyć na wsparcie i pomoc.
Jeżeli dalej masz wątpliwości wejdź na www.youtube.pl i wpisz aborcja, wyskoczy Ci mnóstwo filmów, strasznych filmów, które strasznie bolą...
Zastanów się... pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
carmen1988

Zastanawiam się czy ktoś sobie jaja robi na tym portalu pisząc takie bzdury czy dziewczyny w wieku 17 lat są tak "zacofane" . Jak można wpaść na pomysł " usunięcia dziecka " bo się nie umiało zabezpieczyć .. potraktować jak rzecz która można było sobie zrobić.. nie te to inne.. dziewczyno czy ty wiesz ile ludzi pragnęło by mieć dziecko, ile ludu wydało w cholerę pieniędzy aby spotkał ich taki cud jak Ciebie teraz spotkał !! Twój chłopak załamany ? Dorosły facet !! Żal mi Ciebie!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mandarynkowa

Ohh..straszna złość mnie bierze kiedy czytam, że ktoś wgl zastanawia się nad usunięciem ciąży. Nie potępiam Cię za to, że zaszłaś w ciążę w tym wieku bo sama mam 17 lat. i urodzę przed moją 18-tką. Jednak ja nigdy nie pomyślałam o usunięciu ciąży. Nawet jeżeli na początku było to dla mnie szokiem, to od razu wiedziałam , ze urodze to dziecko. Reakcji rodziców też się bałam, ale nie zwlekałam z powiadomieniem ich o tym fakcie. I powiem Ci, że owszem nie byli ze mnie dumni, ale teraz cieszą się razem ze mną i razem czekamy na maleństwo. Z ojcem dziecka nie utrzymuję kontaktu, więc jesteś w bardziej komfortowej sytuacji. Ja musiałam stawić temu czoła sama. Podporządkowałam swoje życie do nowego stanu, ale to nie znaczy że zamknęłam sobie drogę do ,,sukcesu". Mam zamiar skończyć szkołę, iść na studia, wychowywać dziecko i zapewnić mu jak najlepszy byt. Masz przed sobą wiele miesięcy aby pookładać sobie życie i nad wszystkim się zastanowić. Pomimo wieku trzeba wziąć odpowiedzialność za to co się stało i dojrzeć. W końcu będziesz odpowiedzialna za małego człowieczka.; ) Mam nadzieję, że podejmiesz słuszną decyzję i nie usuniesz ciąży. Całe życie przed Tobą. Na pewno nikt nie będzie Ci gratulował, ale uwierz mi że przy wsparciu rodziców i tylko najbliższych przyjaciół da się przez to przejść. Powodzenia.; )

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
reniuszka

czemu naskakujecie na tą dziewczyne :/
jest młoda i się boi to naturalne nie trzeba od razu robic nagonki "trzeba było myśleć wcześniej" nie rozumiem takiego podejścia zamiast wesprzec dziewczyne to zrobiłyście z niej potwora.

Urodzenie dziecka w takim wieku może Tobie autorce tego pytania przynieśc wiele dobrego :) Jeśli chłopak zaradny to jakoś sobie poradzicie nie ma biedy :) Ja jak urodziłam swoja pierwszą córkę miałam 19 lat nie pracowałam i tez myslalam ze sobie nie poradze .. teraz spodziewam sie drugiego dziecka po 10 latach :) jestem spełniona i niczego nie ząłuje ;)

trzymam kciuki. Ciekawa jestem jak to sie dalej potoczyło...