No to na pocieche dodam, ze moj ma 10,5 miesiaca i tez sie wybudza czasem raz, czasem dwa, a czasem 5. Z tym, ze pojeczy, dostanie smoka i idzie dalej spac. O rozbudzeniu nie ma mowy. Intensywniej sie budzi, gdy przezyna mu sie jakis zabek. juz nie jadal w nocy, ale ostatnio tak glosno dawal, ze podalismy mleko i zasnal do rana :) Wiec mozliwe, ze naszego budzi glod. Jeszcze musi wypic raz mleko. No ale moj zaraz idzie spac....
A moze nie slyszycie pierwzych sygnalow dziecka. I wybudza sie, bo musi coraz glosniej plakac, by was obudzic. Moja kuzynka zawsze tak spala, ze nie slyszala pomrokow glodnego dziecka, a jak uslyszala, to dziecko juz bylo na dobre wybudzone i potem dawaj 2 godziny buju buju...

Hmm skąd ja to znam.Mój budził sie raz na jedzonko w nocy i sam ładnie usypiał,a teraz i czasem 3 razy wstaje i jest problem z ponownym zaśnięciem:( Też już jestem na maxa zmęczona:(

Mój synek jest wprawdzie trochę młodszy ale odkąd zaczął drugi miesiąc to przesypiał pięknie całe noce. Od 23 do 10 rano. Teraz jednak od tyg ma podobnie jak Twój, budzi się, zjada albo i nie i zaczyna się rozglądać, śmiać do mnie w głos. Jak odkładam go do łóżeczka to bek okropny i chce żeby się z nim bawić. Trwa to około godzinki i znowu zasypia i za 3 h budzi się i to samo.

Ja juz myslalam, ze moze moj za dlugo w dzien sypia. Robi dwa spania minimum godzinne. I moze wtedy w nocy sie budzi, bo juz ma dosc spania. Ale przetrzymywalismy (maly wtedy strasznie byl marudny, nie do zycia) i tez to samo. Jak za wczesnie polozylismy spac, to wtedy wybudzal sie, jakby juz bylo po nocy. Wiec jak moj starszy - chodzi ok. 22 spac. Jak zasnie ok 20.00 to robi wiecej pobudek. Z tym, ze moj wybudza sie na chwilke, nawet oczu nie otwiera, po prostu jekoli, dostanie piciu albo smoka i spi dalej...

identyczna sytuacja u nas;/ moja 6mies niunia jak miala ok2 mies to spala od 8 do 12 godz bez budzenia i jedzenia teraz sie budzi ze 2 razy. i tez daje ten przysmak na dobranoc i nie dziala. ja raczej czujnie spie i nie pozwalam zeby mala sie rozbudzila . jak slysze ze sie kreci to sie budze i daje jej cyca:)

teraz jeszcze sie czesciej budzi bo zabkuje.

a może to przez ząbki u mnie Tomek przed pierwszymi ząbkami , budził się w nocy , nie spał od 2 do 3 jak w zegarku :) jak mu wyszły to wszystko wróciło do normy .

A ja juz myslalam ze z moim jest cos nie tak... mam dokladnie ten sam problem! jak byl malusienki to pieknie spał a teraz? budzi sie pare razy w nocy, wyspany i zadowolony z zycia! rozrególowal sobie wszystko na co pracowalismy przez pol roku ( bo tez ma 6 miesiecy) poszlam z nim do lekarza i powiedzialam ze slabo spi. zalecial mi leki homopatyczne, ktore mialy go wyciszyc i mil byc po nich senny. co sie okazalo? ze na mojego syna dzialaja te leki wrecz odwrotnie! tez myslalam ze moze jest głodny? chociaz nie karmię go piersia, a przed spaniem daje mu big butle zageszczona klekikiem ryzowym. wydaje mi sie ze to wszystko przez zabki;/ mam rozne maści ,lekarstwa, ale one dzialaja tylko na chwile. ostatnio tez zauwazylam, ze maly lepiej spi jak nie jest za goraco w pokoku, wiec warto zmiejszyc temp. w pokoju, moze na twojego malca tez chociaz troche podiala. powodzenia i wytrwalosci :)

Widzę, że nie ja jedna nie mogę się wyspać w nocy. U mnie jest to samo. Synek budzi się w nocy i czasami o 3 zaczyna rozmowy. Coraz ciężej jest go uśpić. U nas to chyba od ząbków. Wczoraj jeden się ujawnił i myślę, że to od tego. Dziś dałam mu przed snem czopka Viburcol. Zobaczymy czy coś pomoże. Jak nie to chyba sama go sobie zaaplikuję bo ponoć działa uspokajająco :) Pozdrawiam Was dziewczyny. Chyba musimy to przeżyć.

co ty chcialas miec dziecko i sie wysypiac;)