ja bym obstawiała kolkę , podaj coś na kolkę albo masuj brzuszek , rób mu ciepłe okłady na brzusio .

też myślę że to może być problem brzuszka.

polzna ma racje... moj synek jest prawie caly dzien grzeczny, a corka mojej kolezanki urodzona dzien pozniej niz moj syn drze sie odkad sie urodzila... teraz ma pol roku i ciagle sie drze...

Wiem co to jest kolka,bo mam jeszcze córkę,i dziecko inaczej sie wtedy zachowuje,pręży się,nie "miałczy" tylko drze sie na cały głos,i na pewno samo lulanie nie pomaga,a Hubercika jak po kołysze na rękach to przysypia,no ale wystarczy że tylko odłożę go,natychmiast znów płacze,no ale przecież całą dobę nie mogę go lulać...

A moze to stres zwiazany z tym, ze chcesz zawiezc go do nieznanego ojca i zostawic tam?moze odczuwa to i boi sie ze go zostawisz, pomyslalas nad tym?

ja tak samo obstawiam kolkę, u nas zresztą było bardzo podobnie..
moja córcia była grzeczna a ok. 2-3 tyg życia zaczął się pisk, krzyk nie do uspokojenia, szybko okazało się,że to najprawdopodobniej brzuszek i dostała kropelki(plus nasze zabiegi dla łagodzenia kolki), po ok. mies. skończyło się..
poobserwuj małego,czy przy płaczu nie napina się, pręży, kiedy/jak oddaje gazy itd..

2o dniowe dziecko obawia sie ojca ktorego nie zna?? Obawiam się że dla 20 dniowego dziecka wiekszosc ludzi jest obcych....

Kochana dziecko wyczuje wszystko...poczytaj kolezanki blogo to bedziesz wiedziala co i jak.pozdrowki

jeśli już to raczej synek może wyczuwać mamy smutek i trudne emocje.

w tym czasie często zaczynają się kolki. może u synka inaczej się to objawia, niż u córki? podobno chłopcy gorzej kolkę przechodzą.
a co ile karmisz mm?

Wlasnie o te niepokojace emocje mamy mi chodzilo,przechodza na maluszka :-(