no troszke dziwne moim zdaniem... ja tez sie poźno dowiedziałam... ale nie w 7msc... O.o

Ciąża z zaskoczenia, jak nic ;)

o rany.... przez 7 miesiecy nie zauważyła?

o kurcze no to jajka Ale byla juz u gina??Zrobili badania z dzidzia wszystko ok??

Nie wiem nie pytałam dokładnie, nie mam z nią kontaktu bo ona z pomorskiego jest. Numer telefonu inny a ja mam Orange. No ale strasznie to dziwne, brzucha nie miała widocznego dopiero teraz, jedynie co wiem to plecy jej puchły.

ciekawe jak sie to skonczy mam nadzieje ze dobrze kurde przez tyle czasy hormony przyjmowac :(

Znam taki przypadek, tyle tylko,ze dziewczyna dowiedziala sie o ciazy w 6mcu.Przez pierwsze 3 miala okres, a potem jak jej zanikl to jej to nie zdziwilo przez zazywanie tabletek. Kiedy nie bylo go za dlugo poszla do ginekologa i o to czego sie dowiedziala, ze rosnie w niej duzy chlop ;).Dziewczyna nie miala zadnych objawow, ktorych by nie mogla miec przy tabletkach.Chlopiec ma prawie 5 lat i jest zdrowy jak ryba, taki tez sie urodzil :).

są takie przypadki, nawet w tv leci program na tlc "ciąża z zaskoczenia" :)

w rodzinie mojego meza byla podobny przypadek tylko ze szfagierka zabezpieczala sie tylko prezerwatywa,okres miala normlanie(w pierwszych 2 ciazach nie miala)a o ciezy dowiedzila sie w 5/6m jak poczula ze w brzucho sie cos rusza...byla przy kosci po 2 ciazach i nic nie bylo po niej widac

Ja zaszłam podczas brania regularnego brania tabletek, ale już w 2 miesiącu ciąży wiedziałam, że jest ze mną coś nie tak. Byłam pewna, że to może wina już tych tabletek anty, a tu się okazała dzidzia =). Więc dla mnie to dziwne, że nic nie czuła, biorąc pod uwagę dwie poprzednie ciąże. Wydaje mi się, że wiedzieli, tylko coś było nie tak i nic nie mówili o dzidziusiu.