Nosze zawsze do tunik albo dlugich swetrow za tyłek :)

no właśnie...to podstawa:) bo niektóre panie myślą, z e to spodnie....a nieraz załozą jeszcze tak prześwitujące:)

Teraz w ciązy to tylko legginsy i do tego sukienka albo tunika, nie wyobrażam sobie chodzić teraz w spodniach :D Przed ciążą też lubiłam taki zestaw, najwygodniej i najlepiej się tak czuje. A co do rodzaju to przeważnie takie zwykłe, czarne, matowe nie żadne świecące. 

ja tak samo jak adusia najczesciej czarne chociaz ostatnio zaszałałam i mam jedne takie jak zebra :) 

a ktoraś z Was nosi lateksowe? :) ja jakoś śmiałości na to nie mam;p

i broń Cię Panie Boże żeby założyć do tego adidasy albo trampy :D i bluzeczkę najlepiej do pępka :D co to to nie :D

Roślina to już takie sexi są :D Ja do lateksowych raczej też nie miałabym śmiałości :) 

Nigdy ich nie chciałam ubrać, bo się wstydziłam moich umięśnionych łydek. Teraz zostałam zmuszona przez ciążowy brzuszek. I całe szczęście, bo jestem bardzo zadowolona z wyglądu mojego tyłka i nóg. Noszę albo do tuniki ciążowej w połączeniu z marynarką albo z dłuższym T-shirtem i marynarką. Kupiłam w Reserved za 39zł. 

http://www.ceneo.pl/13324632

kocham taka dlugosc,nie nosze tych calkiem dlugich bo zle sie w nich czuje.

ja tak samo jak roślina