ja tez mialam nudnosci i wymioty od 7tc az do konca 12. nic mi nie pomagalo.
mowia zeby jesc malo w krotkich odstepach, zeby zanim rano wstaniesz cos przegryzc, duzo pic itditditd
ale tak naprawde nic nie pomoze. taki juz urok ciazy ;/

W pierwszej ciąży nudności zaczęły mi się w 9 tygodniu , a skończyły pod koniec 7 miesiąca :) Próbowałam wszystkiego . Bez skutku .

To nie ciekawie się to zapowiada - masakra ....

mi tez nic nie pomagalo... w 12 - 13 tyg przeszlo samo (zdążyłam schudnąć 3 kg)

byle nie na szefa haftnij :P bo wtedy juz sie dowie :P

ja przez cale 3 miesice tak mialam i to strasznie, rano sucharki przegryzalam i popijalam mleko troche ulzylo ale nic poza tym:)

miałam od 6 tc, do 19 gdzieś, próbowałam wszystkiego, nic nie dało. Na jedzenie patrzyć nie mogłam..

Miałam tak jak Ty.. dosłownie wytrzymać już nie mogłam. Dopiero pod koniec 14tygodnia zaczęło mi przechodzić.. Jedynie co Ci zostaje to przeczekać.

hmm pozostaje chyba jedynie czekać, na to nie ma rady :) chociaż nie wiem co to bo nie przechodziłam przez nudności i wymioty...