« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniusia1989
aniusia1989

2014-09-23 08:43

|

Pozostałe

O ktorej wstają wasze dzieci

Nie ma to jak wstać o 6:15 bo mój brzdąc się obudził i chciał się bawić. Mamuśki a o której wstały wasze maluszki a może jeszcze nie które śpią ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89

mój dzisiaj 5:30 :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407

Mój dziś pospał do 8 ale tak codziennie o 6 pobudka

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

o 7 bo na 9 do szkoły .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziulka123

dzis o 7:15 :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

Fifis wstaje nie pózniej niż 6.30 i odrazu jest krzyk : mamo,mamo głodny jestem! a starszy potrafi tak do 7.30-8 spać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Normalnie wstaje 5/6ta. Dziś pobudka jednak była wcześniej bo 4.20.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

Marcel od zawsze wstaje między 5-6 :D Czasami mu się zdarzy ok 7 rano wstać ale to rzadkość :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

dzisiaj o 8 to wczesnie,zazwyczaj wstaje o 9,wczoraj spalismy do 10 :) tyle ze mój syn nie ma drzemki w dzień odkąd skończył 18 mcy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
03101983

moja dziś o 8;30 ale tak normalnie to 7;30

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

o 7 rano. Ale nie ma co narzekać moja droga ! Ostatnio w pracy jak powiedziałam, że wstaję o 6-7 to mi kierowniczka powiedziała : "ale ty sobie masz dobrze !!!" Oni zapieprzają już od 6 rano... I tak sobie uświadomiłam, że my matki to wcale z tym snem nie mamy aż tak źle :D