Ja dziś planuję przyspieszać poród własnie takim "duszkiem" :D Więc można powiedzieć, że obchodzę Halloween. :D

my niby nie obchodzimy ale zawsze imprezka jest jakas bo wszyscy wolne maja  i czasem tez dynie sie wydryluje  2 lata temu nam zginela i nikt nie pamietal co sie z nia stalo do tej pory sie zastanawiamy :)

ewa-czyli dobra impreza była :)

Odkad mieszkam na wyspie to obchodzimy Halloween, mieszkanko przystrojone, dynie obowiazkowo powycinane, nawet ciasteczka upieklam na ta okazje, zaopatrzylam sie w cukierki, bo na dzielnicy mieszka duuuuuuzo dzieciakow, jednak chopcy namowili mnie zebym z nimi sie przeszla po domach i tak zamiast rozdawac to przynieslismy do domu 2 solidne reklamowki slodyczy :) Teraz beda jedli je do swiat BN. Wlasnie dzieci mi powiedzialy ze to ich najlepsze Halloween.  Jutro wieczorem podjedziemy nad ocean i poscimy lampiony w niebo dla upamietnienia naszych bliskich zmarlych. 

@wabik -

mieszkalam w stanach wiec obchodzilam, 2 ostatnie lata w polsce tez.. a w tym roku nie.. bo u nas w halloween sie idzie tylko na impreze, a mi dzieciatko na to nie pozwala :) 

Bylam wczoraj z moim Wampirkiem w knajpie na dzieciecej imprezce Halloweenowej  Sama tez sie przebralam...

W domu zrobilam ciasteczka i muffiny 

Moj synus bedzie mial jeszcze Halloween w przedszkolu (9 listopada) nie wiem czemu w tym roku tak pozno zorganizowali, ale uwielbia sie przebierac, a mnie to cieszy, bo kocham moje dziecko i chce zeby bylo szczesliwe