« Powrót Następne pytanie »

2012-10-15 12:55

|

Uwagi i opinie

Obrzezanie chłopców

Czy są tutaj mamy, które obrzezały swojego syna? Jeśli tak to jesteście zadowolone z zabiegu? Jak to w ogóle wyglądało, w jakim wieku była Wasza pociecha i jak po tym zabiegu czuło się Wasze dziecko?

Co w ogóle sądzicie o obrzezaniu?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agatabdg

Nigdy bym tego dziecku nie zrobila :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinkalsm

o jej nigdy w życiu żeby mi dopalacali miliony !!!!!! nei jestem zacofana to raz a dwa nie zrobilabym dziecku takiej krzywdy jesli juz to tykko wzgledy zdowotne jesli bylo by to zalacene i neizbedne ..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luty2013

Tak jak poprzedniczka, dla mnie to głupota, bolesny nie potrzebny zabieg...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinkalsm

Mam dziwne przeczucie, że zaraz tu będzie konkretna dyskusja z soczystą krytyką :P
heheh też tak sadze:) ze bedzie gorąco

Za zadne skarby nie dam skalpelowi dotknac mojego ptaszka :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewellina

chyba zwariowałaś.......

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martyna88

No to mnie teraz zabijecie pewnie wszystkie ale ja mam odmienne zdanie...
tzn do póki nie wiedziałam o tym nic to byłabym takiego samego zdania jak Wy teraz, ale mój mąż jest obcokrajowcem i tam skąd pochodzi to normalne, wszyscy chłopcy są obrzezani.
On miał rok czy dwa latka jak miał robiony zabieg.
W języku tureckim to nazywa się sunnet.
Na youtube można zobaczyć jak to mniej więcej wygląda.
Kiedyś nie było warunków takich jak teraz i takiej medycyny.
Obecnie zabiegi przeprowadza się w 100 % sterylnych warunkach i pod znieczuleniem lub narkozą. A ta skórka, która jest "obcinana" nie jest unerwiona i w większości przypadków nie leci nawet krew. Po zagojeniu "ranki" wszystko jest bardzo estetyczne i nie ma mozliwości aby gdzieś tam zbierały się jakieś bakterie. U nas samo słowo obrzezanie budzi negatywne emocje i moze wynikają one też z nie wiedzy na temat zabiegu w obecnych czasach.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito

No to mnie teraz zabijecie pewnie wszystkie ale ja mam odmienne zdanie...
tzn do póki nie wiedziałam o tym nic to byłabym takiego samego zdania jak Wy teraz, ale mój mąż jest obcokrajowcem i tam skąd pochodzi to normalne, wszyscy chłopcy są obrzezani.
On miał rok czy dwa latka jak miał robiony zabieg.
W języku tureckim to nazywa się sunnet.
Na youtube można zobaczyć jak to mniej więcej wygląda.
Kiedyś nie było warunków takich jak teraz i takiej medycyny.
Obecnie zabiegi przeprowadza się w 100 % sterylnych warunkach i pod znieczuleniem lub narkozą. A ta skórka, która jest "obcinana" nie jest unerwiona i w większości przypadków nie leci nawet krew. Po zagojeniu "ranki" wszystko jest bardzo estetyczne i nie ma mozliwości aby gdzieś tam zbierały się jakieś bakterie. U nas samo słowo obrzezanie budzi negatywne emocje i moze wynikają one też z nie wiedzy na temat zabiegu w obecnych czasach.
No i co z tego że w sterylnych warunkach? Czy zrobione w szpitalu czy w oborze to i tak będzie krzywdzenie dziecka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

w Polsce źle sie kojarzy bo kazdy od razu mysli o Żydach ... :)
POłowa cywilizowanego swiata obrzezuje chlopców ze względów higienicznych ... takze religijnych i kulturowych . Sama sie zastanawialam nad zabiegiem , a co do "grzebania" przy siusiaku połowa mamusiek tutaj odciaga synkom napletek , czasami za mocno po czym musi wkroczyc chirurg ktory odciaga "na żywca" .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martyna88

Nie trzeba odrazu się denerwować, po to sandrabien zadała pytanie żeby każdy wyraził swoje zdanie i ja też mam takie prawo, zapytała jak to wygląda więc mówie co wiem. I wcale nie powiedziałam, że odrazu zrobiłabym to swojemu dziecku a tym bardziej tak małemu, bo nie trzeba tego robić kiedy dziecko jest jeszcze malutkie i niczego nie świadome. A o warunkach sterylnych powiedziałam tylko dlatego, że wielu ludziom wydaje się , że ten zabieg to coś tylko obrzydliwego i kalectwo a tak nie jest.