od jakiegoś miesiąca po dwieście razy dziennie, czyli jak miała 19-20 :)

W sumie to "co to", a dokłądniej "co tam mam" zapytał niedawno jak pytał sie co ma pod siusiakiem, ma 2 lata i idzie mu 8 miesiac. Tego typu pytania raczej rzadko, albo nie rzuciło mi się w ucho, bardziej to "czemu? " "dlaczego?" to już tak po 2 rż. Dokłądniej może z 2lata i 3-4 miesiace. I tak w kółko, na okrągło. Jak był mniejszy to ja mu każdy przedmiot i wszystko nowe pokazywałam i opisywałam, co to jest do czego służy i może przez to nie musiał pytac się "co to", albo nie miał takiej potrzeby.

16 miesiąc, niedawno zaczęła pytać "a to to?"

Pytała "yyyy?" koło 1,5 roku o wszystko i czekała na odwpowiedź. Mówic zaczęłą więcej po 2 urodzinach, ale wtedy to już wchodziły pytania "dlaczego, czemu?"