« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossska87
gossska87

2014-06-03 11:20

|

Dieta niemowlęcia

Od kiedy zaczełyscie podawac mleko krowie?

jw

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159

Nie podaje.
a czemuż to?:)
Bo jest niezdrowe, a moja Pola ma po nim biegunke. Podaje sery i jogurty.
Dawniej dzieci pili tylko krowie i żyją i mają się dobrze. A swoją drogą to my od miesiąca. Rano pije mm na noc krowie, albo odwrotnie. Ale jak skończą sie nam zapasy mm to tylko krowie. Chodziliśmy do bardzo dobrego alergologa i on po roku wprowadza dzieciom krowie, jeżeli alergia/nietolerancja mija...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

w 8 miesiacu jadł juz budyn, płatki na mleku krowim, kaszke manna, od 12 miesiaca rano butla mleka krowiego,
jakbysmy mieli nie podawac dziecku to wszystko o czym mówia ze niezdrowe to wyszłoby na to ze nic by nie jadło, bo na kazdy produkt jest inna wersja, jedni mówia ze zdrowe a inni ze niezdrowe
Bez przesady z tym, ze nic by nie jadło ;) Nie przypominam sobie aby w schematach żywienia była mowa o głodzeniu dziecka ;) Ja starałam się z tym schematem jechać i uwaga.... mój syn jest na 90 centlu wagowym :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Nie podaje.
a czemuż to?:)
Bo jest niezdrowe, a moja Pola ma po nim biegunke. Podaje sery i jogurty.
Dawniej dzieci pili tylko krowie i żyją i mają się dobrze. A swoją drogą to my od miesiąca. Rano pije mm na noc krowie, albo odwrotnie. Ale jak skończą sie nam zapasy mm to tylko krowie. Chodziliśmy do bardzo dobrego alergologa i on po roku wprowadza dzieciom krowie, jeżeli alergia/nietolerancja mija...
Jakby po krowim się umierało to nikt by tego nie ruszyl, tu nie oto chodzi. Jasne, ze po roku można to najtłustsze wprowadzić, ale pytanie po co skoro mamy lepszy zamiennik? Uważam, że na dziecku nie ma co oszczędzać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Każde dziecko jest inne. Mój synek miał alergię na mm i wylądowaliśmy w szpitalu bo alergia była aż tak silna. Nikt mnie więc nie przekona, ze mm jest zdrowe bo dla mnie to jest sama chemia, jak większość produktów w dzisiejszych czasach. Jedzenie w słoiczkach tez jest podobno naj naj, ale nie uwierzę, że jest zdrowsze od przygotowanego własnoręcznie obiadku. Karmiłam piersią przez rok, a mleko krowie zaczęłam wprowadzać jak miał 10 miesięcy. Innego wyjścia zbytnio nie było.
Jedzenie w słoiczkach jest zdrowsze (jest coś takiego jak pasteryzacja,ale o tym nie każdy wie), bo w naszym mnóstwo chemii, chyba, ze ktoś ma ze swojego ogródka (ja mam, ale przecież nie o każdej porze roku) więc takie gotowe jedzenie dla niemowląt było dużo lepszym rozwiązaniem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aaniasz

Po roku zaczęłam podawać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Po roczku czasem moja zaczęła takiego kosztowac, z racji, że u nas nigdy mm nie było, bo na piersi jeszcze była.
Mleko krowie jadała/pijała ran na jakiś czas z płatkami albo kakao. Czasami gdzieś jeszcze trochę się go znalazło, np. w serkach na kanapki, jogurtach, serze, twarogu, bo stopniow zaczeła jadac to co my.
Ale moje mleko piła ogólnie do 20miesiąca swego życia, jednak tak jak mówię, już od 13 czasem pijała krowie.
Jak skończyłam karmic piersią, to tylko krowie Jej zostało w diecie i tak jest do dziś. Pija czasem samo, z kakao, z herbatą, jada z płatkami, je jogurty itd.. ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159

Nie podaje.
a czemuż to?:)
Bo jest niezdrowe, a moja Pola ma po nim biegunke. Podaje sery i jogurty.
Dawniej dzieci pili tylko krowie i żyją i mają się dobrze. A swoją drogą to my od miesiąca. Rano pije mm na noc krowie, albo odwrotnie. Ale jak skończą sie nam zapasy mm to tylko krowie. Chodziliśmy do bardzo dobrego alergologa i on po roku wprowadza dzieciom krowie, jeżeli alergia/nietolerancja mija...
Jakby po krowim się umierało to nikt by tego nie ruszyl, tu nie oto chodzi. Jasne, ze po roku można to najtłustsze wprowadzić, ale pytanie po co skoro mamy lepszy zamiennik? Uważam, że na dziecku nie ma co oszczędzać.
Ja uważam, że to nie jest oszczędzanie, ale dawanie dziecku to co naturalne. W czym niby mm jest lepsze? Chyba w tym, że ktoś je sobie wymyślił i wszystkim wmawia, że jest najlepsze itp. A to jest nic innego jak SAMA CHEMIA!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159

Każde dziecko jest inne. Mój synek miał alergię na mm i wylądowaliśmy w szpitalu bo alergia była aż tak silna. Nikt mnie więc nie przekona, ze mm jest zdrowe bo dla mnie to jest sama chemia, jak większość produktów w dzisiejszych czasach. Jedzenie w słoiczkach tez jest podobno naj naj, ale nie uwierzę, że jest zdrowsze od przygotowanego własnoręcznie obiadku. Karmiłam piersią przez rok, a mleko krowie zaczęłam wprowadzać jak miał 10 miesięcy. Innego wyjścia zbytnio nie było.
Jedzenie w słoiczkach jest zdrowsze (jest coś takiego jak pasteryzacja,ale o tym nie każdy wie), bo w naszym mnóstwo chemii, chyba, ze ktoś ma ze swojego ogródka (ja mam, ale przecież nie o każdej porze roku) więc takie gotowe jedzenie dla niemowląt było dużo lepszym rozwiązaniem.
W życiu się nie zgodzę z tym, że jedzenie w słoiczkach jest zdrowsze...